- Powalczyliśmy, ale zwycięstwo było poza naszym zasięgiem. Nie możemy się jednak temu dziwić, bo traciliśmy naprawdę dużo punktów. Podobało mi się to, jak zagraliśmy w ostatnich 12 minutach, jednak byliśmy zbyt słabi w pierwszych 36 - po meczu z Dallas Mavericks powiedział gwiazdor Los Angeles Lakers - LeBron James.
Lakers przegrali u siebie z Mavericks 101:104, mimo że w ostatniej kwarcie zdeklasowali rywali. Gospodarze wygrali tę część gry aż 30:13 i przez chwilę wydawało się, że ich szalona pogoń za rywalami może przynieść pozytywny skutek.
Mimo że przed początkiem czwartej kwarty Lakers przegrywali 73:91, to na niespełna minutę przed końcem meczu objęli prowadzenie 101:99. Potem sprawy w swoje ręce wziął jednak Kyrie Irving, który na 21 sekund przed końcem spotkania trafił rzut za trzy punkty.
Chwilę później Luka Doncić przechwycił złe podanie Jamesa, a sfaulowany w trakcie kontrataku Irving wykorzystał dwa rzuty wolne, zdobywając ostatnie punkty spotkania. - Mieliśmy wielką szansę na powrót i zwycięstwo. W ostatniej kwarcie w końcu zaczęliśmy bronić na odpowiednim poziomie i odzyskaliśmy skuteczność. Nie czuję się moralnym zwycięzcą tego meczu, ale pokazaliśmy, że mamy charakter - mówił inny z liderów Lakers - Anthony Davis.
Po meczu dużo mówiło się nie tylko o pogoni Lakers i zwycięstwie Mavericks, ale też o zagraniu Doncicia, które ośmieszyło Jamesa. W drugiej kwarcie, przy stanie 37:29 dla gości, Słoweniec podał piłkę do Josha Greena między nogami legendy NBA, która dzień wcześniej świętowała przekroczenie granicy 39 tys. punktów w sezonie zasadniczym. James stał się pierwszym zawodnikiem w historii, który tego dokonał.
Green, który otrzymał piłkę od Doncicia na skrzydle, pewnie trafił rzut z wolnej pozycji za trzy punkty. Zagranie Doncicia między nogami Jamesa było efektownym dodatkiem do jego kolejnego kapitalnego występu. Słoweniec zdobył w Los Angeles 30 punktów, będąc najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania. Do tego Doncić miał 12 zbiórek i osiem asyst.
Mavericks to obecnie czwarta drużyna konferencji zachodniej, która ma bilans 10 zwycięstw i 5 porażek. Lakers z bilansem 9-7 są na 7. pozycji w konferencji zachodniej.