Loteria draftu to jedno z najważniejszych wydarzeń poprzedzających sezon transferowy w NBA. Udział w niej bierze czternaście drużyn z całej ligi, które nie awansowały do fazy play-off. W zależności od zajętego miejsca w połączonej tabeli obu konferencji poszczególne zespoły mają określone szanse na wylosowanie w niej pierwszych numerów wyboru w czerwcowym drafcie, co pozwala liczyć na zatrudnienie najlepszych zawodników młodego pokolenia.
Dzięki jednemu z trzech najgorszych rekordów w trwającym jeszcze sezonie 2022/2023, wśród trzech drużyn z największymi szansami na pick nr 1 było San Antonio Spurs. "Ostrogi" liczyły więc na otrzymanie pierwszego wyboru, który pozwoliłby na zatrudnienie wielkiej gwiazdy młodego pokolenia, która już w debiutanckim sezonie może odmienić ligę, Francuza Victora Wembanyamy.
Ku uciesze polskich kibiców, "tankowanie" zespołu z Teksasu w sezonie 2022/2023 przyniosło skutek. Podczas odbywającej się w nocy ze środy na czwartek loterii, San Antonio Spurs uzyskali prawo do wyboru podczas zbliżającego się draftu z pierwszym numerem. Oznacza to, że Gregg Popovich i spółka będą mogli wybrać w lipcu dowolnego zawodnika ze wszystkich zgłoszonych do draftu 2023.
Jest więcej niż pewne, że tym samym do Jeremy'ego Sochana latem dołączy "Młody Kareem Abdul-Jabbar", Victor Wembanyama. To z kolei może pozwolić drużynie z południa powalczyć o wejście do fazy play-off już w sezonie 2023/2024
Choć koszykówka to gra wyjątkowo zespołowa, Victor Wembanyama da "Ostrogom" zarówno ogromną siłę ognia, jak i dużo jakości w defensywie. 19-letni Francuz już od kilku lat uznawany jest za jeden z największych talentów światowej koszykówki, który w przyszłości powinien sięgać nie tylko po tytuły w NBA, ale i miano najlepszego gracza na świecie.
Mierzący 219 centymetrów środkowy jest bowiem zawodnikiem, jakiego w historii jeszcze nie było. Doskonałe warunki fizyczne pozwalają mu znakomicie zachowywać się pod koszem, co kończy się dominacją na tablicach i znakomitymi statystykami bloków. Jednocześnie jednak 19-latek doskonale czuje się z piłką w koźle, swobodnie dryblując między niższymi obrońcami oraz rzucając z dowolnej pozycji na parkiecie. Patrząc na jego grę, wielu specjalistów zajmujących się koszykówką określa go jako gracza przewyższającego umiejętnościami takie gwiazdy jak Anthony Davis czy dwukrotny MVP sezonu zasadniczego Nikola Jokić.
Jeśli chodzi o kolejne picki, o dużym pechu mogą mówić działacze Detroit Pistons. Najgorszy zespół ligi NBA w czerwcu będzie mógł wybierać dopiero jako piąty, co zapowiada kolejny słaby sezon dawnych mistrzów. Drugi z najgorszych teamów z sezonu 2022/2023, Houston Rockets, także nie miał wiele szczęścia i wybierze dopiero jako czwarty. Drugi pick przypadł z kolei Charlotte Hornets, a trzeci Portland Trail Blazers.
Tegoroczny draft NBA zaplanowany został na 22 czerwca. Wtedy też Wembanyama zostanie oficjalnie potwierdzony jako nowy zawodnik San Antonio Spurs.