Kapitalny występ Sochana po kontuzji. Spurs sprawili wielką sensację [WIDEO]

Jeremy Sochan wrócił do gry po urazie i zanotował 19 punktów, 8 zbiórek i 3 asysty w sensacyjnym zwycięstwie San Antonio Spurs. Drużyna Gregga Popovicha wygrała na własnym parkiecie z Denver Nuggets 128:120. Liderom Konferencji Zachodniej nie pomógł nawet fantastyczny występ Nikoli Jokicia.

San Antonio Spurs po pięciu dniach przerwy powrócili do gry na parkietach NBA. W ostatnim meczu na wyjeździe ulegli Houston Rockets 110:142 i byli skazywani na porażkę również w starciu w nocy z piątku na sobotę. Ich przeciwnikami byli Denver Nuggets, którzy mogli pochwalić się bilansem 46 wygranych i 20 porażek oraz pierwszym miejscem w tabeli Konferencji Zachodniej. Spurs pokazali jednak, że są zespołem nieprzewidywalnym i sensacyjnie ograli rywali. 

Zobacz wideo Niedosyt na koniec MŚ w Planicy. Skoki utrzymały Polskę w światowej czołówce

Jeremy Sochan jednym z liderów San Antonio Spurs. Niespodziewana wygrana z Denver Nuggets

Już od początku meczu wydawało się, że Spurs nie mają szans z wyżej notowanymi rywalami. Ci stopniowo budowali przewagę i pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 38:26 dla Denver Nuggets. Jednak w drugiej odsłonie gospodarze prezentowali się znacznie lepiej i odrabiali straty. Zdobyli 42 punkty i w samej końcówce wyprzedzili rywali, obejmując prowadzenie 68:67. Po długiej przerwie to znów Spurs prezentowali się lepiej i zdobyli więcej punktów od Nuggets. Do ostatniej kwarty przystąpili, prowadząc 98:93. W ostatniej odsłonie bezpiecznie utrzymywali wynik, by finalnie zwiększyć przewagę i wygrać 128:120. 

Gigantyczny wkład w wygraną miał Jeremy Sochan, który wrócił do składu po pauzie spowodowanej obolałym kolanem. Polak zanotował 19 punktów, 8 zbiórek i 3 asysty, trafiając 9 na 16 rzutów z gry i jeden rzut wolny. 19-latek imponował przede wszystkim dużą pewnością siebie i bezkompromisowością pod koszem rywali.  Ani razu nie trafił za trzy punkty, miał jeden przechwyt, a na parkiecie spędził 32 minuty. Dało mu to trzeci wynik w zespole Spurs, w którym lepiej punktowali Keldon Johnson i Doug McDermott. Kolejno zdobyli 23 i 20 punktów. Tym samym trójka z San Antonio przeciwstawiła się świetnie dysponowanemu duetowi rywali. Nikola Jokić zagrał na najwyższym poziomie i zanotował triple-double, zdobywając 37 punktów, 11 zbiórek i 11 asyst. Z kolei Jamal Murray uzyskał 24 punkty, 6 zbiórek i 7 asyst. 

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Jeremy Sochan dzięki świetnemu wynikowi punktowemu nieznacznie poprawił statystyki sezonu. Średnio notuje 10,6 punktu, 5,1 zbiórki i 2,6 asysty na mecz. Jego skuteczność rzutów z gry to 44,4 procent. Kolejną szansę na poprawienie wyniku będzie miał już w nocy z niedzieli na poniedziałek 13 marca. Wtedy drużyna San Antonio Spurs zmierzy się u siebie z Oklahoma City Thunder. Drużyna Spurs obecnie zajmuje 14. miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej z bilansem 17 wygranych i 49 porażek. Z kolei Thunder są na 12. lokacie, a ich bilans to 31-35. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.