Schroeder stracił miliony dolarów. Boleśnie przekonał się, że chytry traci dwa razy

O tym, że chytry traci dwa razy, boleśnie przekonał się niemiecki koszykarz, Dennis Schroeder. Zawodnik, który w poprzednim sezonie grał dla Los Angeles Lakers odrzucił ofertę, która gwarantowała mu 21 milionów dolarów rocznej pensji. Chociaż Niemcowi wydawało się, że otrzyma lepszą propozycję, to ostatecznie w najbliższym sezonie zagra za "zaledwie" 5,9 miliona dolarów.

Dennis Schroeder w poprzednim sezonie NBA był zawodnikiem Los Angeles Lakers. Niemiec związał się z klubem na rok, po tym jak trafił do niego po wymianie Lakers z Oklahoma City Thunder, gdzie Schroeder spędził wcześniejsze dwa lata.

Zobacz wideo Przyszłość kadry 3x3 pod znakiem zapytania. "Wyczerpał się pomysł na zespół"

Jeszcze w marcu wszystko wskazywało na to, że Niemiec zostanie w Los Angeles na kolejne lata. Klub zaproponował zawodnikowi czteroletnią umowę, na mocy której miał zarobić aż 84 miliony dolarów. Miał, ale nie zarobi, bo ofertę Los Angeles Lakers odrzucił. 

Dobrze poinformowani dziennikarze zajmujący się NBA donosili, że decyzja Schroedera spowodowana była jego spokojem i przekonaniem, że latem zgłosi się po niego klub z lepszą i wyższą umową. Niemiec miał oczekiwać nie tylko wyższej pensji (100-120 milionów dolarów), ale też dłuższego, pięcioletniego kontraktu. 

Kuriozalna sytuacja Schroedera w NBA

Chociaż Schroederem interesowały się m.in. Miami Heat czy Chicago Bulls, to ostatecznie Niemiec nie trafił do żadnego z nich. Pierwsi zatrudnili już Kyle'a Lowry'ego, drudzy wzięli Lonzo Balla. Schroeder czekał na kolejne propozycje, ale te nie pojawiały się. Dziennikarze piszący o NBA informowali, że żaden z klubów nie jest zainteresowany usługami niemieckiego zawodnika.

We wtorek Schroder poinformował, że związał się rocznym kontraktem z Boston Celtics. - Jestem dumny, że mogę ogłosić, iż w sezonie 2021/22 będę grał w Bostonie! To jeden z największych klubów w historii NBA i to, że będę mógł nosić jego koszulkę, robiąc, to co kocham, napawa mnie dumą. Każdego wieczora dam z siebie wszystko dla klubu i miasta. Kto jest gotowy? - napisał zawodnik na Instagramie.

Decyzja Schroedera sprawiła, że stał się on pośmiewiskiem w mediach społecznościowych. Nie chodzi jednak o wybór klubu, a ofertę, jaką otrzymał zawodnik. Niemiec zarobi w Bostonie "zaledwie" 5,9 miliona dolarów. Gdyby Schroeder w marcu przyjął propozycję Los Angeles Lakers, w rok zarobiłby 21 milionów dolarów. Cóż, chytry traci dwa razy.

Więcej o: