Lakersi przegrali z Nuggets i stracili Anthony'ego Davisa

Złe wieści dla kibiców Los Angeles Lakers. Aktualni mistrzowie NBA przegrali na wyjeździe z Denver Nuggets aż 105:122 i do tego stracili na jakiś czas Anthony'ego Davisa, który opuścił parkiet z kontuzją ścięgna Achillesa.

Do momentu kontuzji Anthony'ego Davisa mecz w Denver był bardzo wyrównany. Jeszcze na 4 minuty przed końcem drugiej kwarty to Lakers prowadzili 53:52, ale do końca pierwszej połowy gospodarze zdążyli rzucić 21 punktów, a goście w międzyczasie stracili jednego z dwóch swoich liderów. Davis, który już wcześniej narzekał na problemy ze ścięgnem Achillesa, pogłębił swój uraz i musiał opuścić parkiet. Wg oficjalnych informacji klubu 27-letni podkoszowy doznał naciągnięcia ścięgna Achillesa. Ze względu na obrzęk, gwiazdor Lakers przejdzie w poniedziałek badanie rezonansem magnetycznym, aby dokładnie ocenić stopień kontuzji. 

Zobacz wideo "To nie czary, to Cezary!". Jaką karierę zrobili Polacy w NBA?

Bez Davisa koszykarze Franka Vogela nie zdołali się już pozbierać i ulegli Nuggets 105:122. Ekipę z Denver poprowadził do zwycięstwa Serb Nikola Jokić, który zaliczył kolejne triple-double: 23 punkty, 16 zbiórek i 10 asyst. W drużynie przegranych bliski tego wyczynu był LeBron James, który zakończył mecz z 22 punktami, 10 zbiórkami i 9 asystami oraz takim oto efektownym wsadem. 

Los Angeles Lakers z bilansem 21 zwycięstw i 7 porażek są na drugim miejscu w Konferencji Zachodniej, w której prowadzą Utah Jazz (22-5). Denver Nuggets z bilansem 15-11 są na siódmej pozycji.

Inni również mają problemy

Davis nie jest jedyną gwiazdą NBA, która obecnie boryka się z problemami zdrowotnymi. Z powodu kontuzji uda najbliższe spotkania Brooklyn Nets opuści Kevin Durant, a kłopotów nie brakuje także w LA Clippers. Paul George ze względu na problemy ze stopą nie gra już od pięciu meczów, a teraz trenerowi Tyronnowi Lue wypadł także Kawhi Leonard. Dwukrotny mistrz NBA doznał stłuczenia lewej nogi i nie wiadomo dokładnie, kiedy wróci do gry. 

Sporo strachu kibicom Golden State Warriors napędził Draymond Green, który w sobotnim meczu z Nets doznał groźnie wyglądającego urazu kolana. Nie okazał się on jednak groźny i Green powinien w najbliższych dniach wrócić do gry, być może już w nadchodzącym meczu z Cleveland Cavaliers. Warto dodać, że jeszcze przed sezonem z powodu zerwania ścięgna Achillesa drużynie Steve'a Kerra wypadł inny gwiazdor - Klay Thompson. Jego w tych rozgrywkach na pewno nie zobaczymy już na parkietach NBA. 

Problemy nie opuszczają również młodych zawodników z dużym potencjałem. Na kilka tygodni wypadli z gry Mitchell Robinson z New York Knicks, a także Lauri Markkanen z Chicago Bulls

Wyniki innych niedzielnych meczów NBA: 

Washington Wizards - Boston Celtics 104:91
Charlotte Hornets - San Antonio Spurs 110:122
New Orleans Pelicans - Detroit Pistons 123:112
Toronto Raptors - Minnesota Timberwolves 112:116
Dallas Mavericks - Portland Trail Blazers 118:121
Oklahoma City Thunder - Milwaukee Bucks 114:109
Phoenix Suns - Orlando Magic 109:90
Los Angeles Clippers - Cleveland Cavaliers 128:111
Sacramento Kings - Memphis Grizzlies 110:124

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.