Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Tegoroczny Konkurs Wsadów mógł być najlepszym od 1988 roku, gdy Michael Jordan pokonał, także w Chicago, gdzie odbywał się tegoroczny All-Star Game, Dominique'a Wilkinsa. Poziom konkursu stał na niebotycznie wysokim poziomie, czego najlepszym dowodem jest fakt, że Aaron Gordon zdobył w swoich sześciu próbach aż 297 punktów na 300 możliwych, a nawet to nie pozwoliło mu wygrać.
W pierwszej rundzie Gordon nie pozostawił sobie równych. Jego obydwie próby zakończyły się najwyższą możliwą notą od jury - 50. Derrick Jones Jr. w pierwszej próbie zdobył 46 punktów po tym, gdy przeskoczył Edrice'a Adebayo. W drugiej jednak i on zdołał zdobyć maksymalną notę. To jednak wystarczyło, aby awansować do finału, choć rywale wcale nie odstawali. Pat Connaughton w swojej drugie próbie przeskoczył nad Giannis Antetokounmpo, po czym wsadził piłkę, uderzając nią o tablicę.
Dwight Howard jako jedyny nie zdobył "50" w pierwszej rundzie. Gracz Los Angeles Lakers, który wrócił do Konkursu Wsadów po 10 latach, przegrał się za "Supermana", umieszczając na klatce piersiowej numer 24, upamiętniając w ten sposób Kobego Bryanta.
Prawdziwe show miało jednak dopiero się rozpocząć. W finale, w którym mierzyli się Gordon i Jones Jr., sędziowie przyznawali tylko "50". Po drugim wsadzie Gordona, komentatorzy ESPN krzyczeli "To 50? Nie! To 60!". I trudno im się dziwić, widząc, jak zawodnik Orlando Magic w powietrzu wykonuje obrót o 360 stopni.
Finał nie wyłonił jednak zwycięzcy, więc potrzebna była dogrywka. W niej, w finałowym wsadzie, Jones wykonał wsad po wyskoku niemal z linii rzutów wolnych. Otrzymał 48 punktów, co wywołało ogromne niedowierzanie. Jeszcze większym szokiem okazała się ocena próby Gordona, który przeskoczył mierzącego 226 centymetrów Tacko Falla, za co otrzymał "tylko" 47 punktów, przegrywając ostatecznie Konkurs Wsadów.
I runda:
Finał:
Dogrywka: