Michael Jordan wydał oświadczenie po śmierci Kobego Bryanta. "Kochałem go, był dla mnie jak brat"

- Brakuje mi słów, jestem w szoku. Nic nie opisze bólu, jaki czuję. Kochałem Kobego - był dla mnie jak młodszy brat - po śmierci Kobego Bryanta, w specjalnym oświadczeniu napisał Michael Jordan.

Dziewięć osób zginęło w katastrofie śmigłowca, w której zmarł Kobe Bryant, legendarny koszykarz Los Angeles Lakers, jeden z najlepszych zawodników w historii. Bryant leciał swoim prywatnym helikopterem wraz z ośmiorgiem innych osób. Pierwsze doniesienia mówiły tylko o pięciu ofiarach. W nocy z niedzieli na poniedziałek polskiego czasu amerykańskie służby poinformowały, że zginęli wszyscy pasażerowie, którzy znajdowali się na pokładzie.

Michael Jordan wydał oświadczenie po śmierci Kobego Bryanta. "Kochałem go, był dla mnie jak brat"

Na śmierć koszykarza zareagowało mnóstwo sportowców i osób ze świata showbiznesu. Zrobił to m.in. Michael Jordan, inny legendarny zawodnik NBA, który wydał specjalne oświadczenie. - Brakuje mi słów, jestem w szoku. Nic nie opisze bólu, jaki czuję. Kochałem Kobego - był dla mnie jak młodszy brat - napisał 56-latek. - Często rozmawialiśmy i będzie mi tych rozmów bardzo brakować. Był prawdziwym wojownikiem, jednym z najlepszych - dodał.

W katastrofie zginął nie tylko Bryant, ale także jego 13-letnia córka i siedem innych osób. - Kobe był niesamowitym ojcem, który bardzo kochał swoją rodzinę. Był dumny z pasji córki do koszykówki. Razem z Yvette [Yvett Prieto, żona Jordana - red.] ślemy najgłębsze kondolencje Vanessie [żona Bryanta - red.], Los Angeles Lakers i fanom koszykówki na całym świecie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.