NCAA. Zamieszki w Arizonie po porażce Wildcats

Policja w Tucson w stanie Arizona musiała użyć gazu pieprzowego w stosunku do kilkuset studentów, którzy rzucali butelkami z piwem i petardami w kierunku funkcjonariuszy po tym, jak ich zespół przegrał po dogrywce w meczu NCAA z Wisconsin.

Ekipa Arizona Wildcats przegrała finał regionalny z z zespołem Wisconsin 63:64 po dogrywce i tym samym nie znalazła się w najlepszej czwórce, choć to oni byli faworytami spotkania. Mecz odbył się w Anaheim w Kalfiorni.

Policja w Arizonie, gdzie po meczu doszło do zamieszek, musiała aresztować dziesięciu ludzi. Zdaniem oficerów nie ma rannych.

- Studenci opuścili bary i restauracje w pobliżu kampusu i zaczęli zwoływać większe ilości osób, między innymi przez social media - relacjonował jeden z policjantów.

Butelki i petardy miały uderzać także w policyjne samochody i narażały zdrowie funkcjonariuszy.

Final Four NCAA rusza piątego kwietnia.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.