Profil Sport.pl na Facebooku - 32 tysiące fanów. Plus jeden?
Zatrzymanie Hilla było priorytetem dla Suns, gdzie grał przez ostatnie cztery sezony. Mimo już 39-lat na karku regularnie występował w pierwszej piątce, był ważnym ogniwem ofensywnym i czołowym obrońcom ligi.
Hill w ostatnim sezonie zagrał w 80 meczach, zdobywał średnio 13,2 punktu na mecz, miał 4,3 zbiórki oraz 2,5 asysty.
Jak twierdzi Paul Coro z dziennika "Arizona Republic" Spurs zaproponowali Hillowi dwuletni kontrakt, a Clippers więcej pieniędzy niż Suns. Knicks i Bulls kusiły zespołami mierzącymi w mistrzostwo.
W czwartek poinformowano, że rezerwowym rozgrywającym zostanie Sebastian Telfair, a na pozycję rzucającego sprowadzono Shannona Browna, dwukrotnego mistrza NBA z Los Angeles Lakers.
Dodatkowo, Suns oddadzą w wymianie z Toronto Raptors Mickaela Pietrusa. Francuski skrzydłowy ma jeszcze tylko rok ważnej umowy, ale zespół ma nadmiar zawodników na obwodowych. W zamian klub z Arizony utrzyma wybór w drugiej rundzie draftu.
Tak jak pisaliśmy wcześniej klub do niedzieli pozbędzie się także obciążającego budżet kontraktu Vince'a Cartera. Skrzydłowy w ostatnim roku umowy miał zarobić 18 mln dolarów, ale tylko cztery miliony są gwarantowane.
Z Suns zwolniony został także Gani Lawal. Środkowy, który na czas lokautu przeniósł się do Zielonej Góry, liczył na podpisanie gwarantowanego kontraktu. Klub z Arizony wolał zaoszczędzić kilkaset tysięcy dolarów. Być może koszykarz wróci do Zastalu.