NBA. Gwiazdy ze Wschodu ominą Phoenix

LeBron James i Dwyane Wade, Dwight Howard, Derrick Rose oraz trio z Bostonu - największych gwiazd z Konferencji Wschodniej kibice Phoenix Suns u siebie w tym sezonie nie zobaczą. Zespół Marcina Gortata zacznie rozgrywki od meczu z New Orleans Hornets, 26 grudnia.

http://www.facebook.com/Sportpl >">Zero kontrowersji, żartów i luzu? To nie Facebook/Sportpl ?

Do terminarza meczów Suns jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem całego kalendarza rozgrywek dotarł dziennik "Arizona Republic". Wiadomo już, że zespół z Phoenix nie będzie gościł czołowych drużyn Konferencji Wschodniej - Boston Celtics, Chicago Bulls, Miami Heat, New York Knicks, Indiana Pacers.

Dla będącego w przebudowie zespołu uniknięcie starcia z silnymi drużynami wydaje się korzystne. Z biznesowego punktu widzenia, Suns stracą miliony dolarów. Mecze z drużynami naszpikowanymi gwiazdami NBA, jak np. Miami Heat, były gwarancją kompletu publiczności w hali. Gdy do Phoenix przyjeżdżali Celtics czy Heat, wejściówkę na mecz ciężko było dostać.

Suns sezon zaczną 26 grudnia meczem przed własną publicznością z New Orleans Hornets, a jeszcze przed końcem roku zmierzą się z Philadelphią 76ers oraz zagrają na wyjeździe z Hornets oraz Oklahomą City Thunder.

Zespół dwa razy w tym sezonie zagra "trójmecz" - pomiędzy 13-15 lutego ma zaplanowany wyjazd do Golden State, wyjazd do Denver, a na koniec u siebie zagra z Atlantą. W marcu (14-16) zagra z Jazz u siebie, na wyjeździe z Clippers i u siebie z Pistons.

Najdłuższa wyjazdowa seria zespołu z Arizony potrwa dziewięć dni, a po drodze Marcin Gortat i spółka odwiedzą San Antonio, Chicago, New York, Boston i Dallas.

Phoenix Suns zagrają 66 meczów w 122 dni.

Przed sezonem zespół z Arizony zagra dwa sparingi, oba z Denver Nuggets - 20 grudnia na wyjeździe, dwa dni później u siebie.

Dream team w Los Angeles, czyli po lokaucie bez zmian ?

Więcej o: