• Link został skopiowany

Ważne wieści ws. gwiazdy NBA. Polacy polecą na rozmowy. "Idealnie by pasował"

Polski Związek Koszykówki (PZKosz) wciąż zabiega o to, by w niedalekiej przyszłości Brandin Podziemski zostal reprezentantem Polski. Gracz Golden State Warriors coraz lepiej radzi sobie w NBA, co nie umknęło uwadze Steve'owi Kerrowi, trenerowi GSW i amerykańskiej kadry. Polska strona chce jak najszybciej "zaklepać" Podziemskiego. Według informacji Sport.pl w tym tygodniu do USA ruszy polska delegacja na rozmowy z koszykarzem.
Fot. John Hefti / USA TODAY Sports via Reuters Con

Brandin Podziemski jest utalentowanym koszykarzem, co dostrzega coraz więcej osób śledzących NBA. Ma też polskie korzenie i jest nadzieja, że wkrótce zostanie reprezentantem Polski i będziemy mogli się cieszyć z obecności dwóch Polaków na amerykańskich parkietach.

Zobacz wideo "Gorzej już być nie może". Drużyna Sochana odbije się od dna? Eksperci nie mają wątpliwości

News Sport.pl: Polska delegacja poleci rozmawiać z Podziemskim

Brandin Podziemski wyrażał ogromną chęć gry dla koszykarskiej reprezentacji Polski. O swoich planach mówił m.in. w rozmowie z Canal+ Sport przed ostatnim Weekendem Gwiazd NBA. Z pewnością byłby wartością dodaną dla polskiej kadry, ale podobnie myślą o nim w USA. Dlatego nie można być w stu procentach pewnym, że dołączy do polskiego zespołu. Gdyby faktycznie zdecydował się na grę dla Polski, to mógłby wystąpić w niej za rok. Na debiut w kadrze Stanach Zjednoczonych czekałby dłużej.

PZKosz chce rozwiać wszelkie wątpliwości ws. Podziemskiego, dlatego planuje z nim spotkanie. Jak ujawnił redaktor naczelny Sport.pl Łukasz Cegliński w programie Sport.pl LIVE, polska delegacja poleci w tym tygodniu do USA, by obserwować Podziemskeigo w akcji i z nim porozmawiać.

- Czy teraz on jest w stanie podjąć taką decyzję i zagrać za rok w reprezentacji Polski? Łukasz Koszarek i Rafał Juć lecą w czwartek do Stanów. Tam mają obejrzeć dwa mecze Brandina Podziemskiego i z nim rozmawiać, przedstawiać koncepcję, jak reprezentacja wygląda, jaką widzą dla niego rolę, że za rok mamy Eurobasket w Polsce. Natomiast mówił mi Łukasz Koszarek, że oni liczą się z tym, że Brandin może sobie kalkulować i może powołać go to tzw. Select Team. Patrzymy na to wszystko z naszej strony, polskiej reprezentacji, że Brandin Podziemski idealnie by pasował do tej drużyny. Jest takim wyższym, obwodowym, wszechstronnym graczem. Może grać jako rozgrywający, jest niezłym strzelcem. On na to patrzy pewnie szerzej, inaczej. Ja bym bardzo ostrożnie do tego tematu podchodził - zdradził w programie nasz dziennikarz.

- Jeśli on będzie się rozwijał w perspektywie dwóch-trzech lat na takiego gracza, o którym będziemy mogli mówić, że ma zadatki na gwiazdę, to czy on będzie chciał zamknąć sobie drogę do reprezentacji Stanów Zjednoczonych? Na tych igrzyskach Amerykanie wytoczą największe działa, ale w kolejnych turniejach, jak mistrzostwa świata, nie będzie tak, że wszyscy najlepsi będą grali. Wiemy doskonale, jakie Amerykanie wystawiają składy na MŚ - dodał Cegliński.

O ile można mieć wątpliwości ws. Podziemskiego, o tyle nie powinniśmy ich mieć w przypadku Jeremy'ego Sochana. Koszarek i Juć także będą z nim rozmawiać ws. przyjazdu na zgrupowanie przed ostatnim turniejem kwalifikacyjnym do IO.

- Jestem pewny, że jeśli Jeremy Sochan będzie zdrowy, to przyjedzie latem na kadrze. Też Koszarek z Rafałem Juciem będą rozmawiać z Sochanem, ustalać z nim pewne rzeczy dotyczące przyjazdu. Spotkają się z Brianem Wrightem, generalnym menedżerem San Antonio Spurs, żeby ustalić, ile dni spędzi na zgrupowaniu w Polsce. Z tego, co mi mówił Łukasz Koszarek, oni przygotowania do turnieju w Walencji rozpoczną 10 czerwca. Zgodnie z ich planami Sochan miałby się pojawić ok. 17-20 czerwca, czyli przed meczami towarzyskimi. Kilku trenerów może z nim przylecieć z San Antonio. O tym też będą rozmawiać. Skoro rozmowy są na takim etapie, to byłbym spokojny, że Jeremy Sochan zagra w reprezentacji Polski w walce o igrzyska olimpijskie w Paryżu - powiedział Cegliński.

W tym sezonie NBA Brandin Podziemski ma średnią 9,7 punktu na mecz, 5,8 zbiórki na spotkanie i 3,9 asysty na mecz.

Reprezentacja Polski zagra w lipcu w turnieju kwalifikacyjnym w Walencji. W swojej grupie zmierzy się z reprezentacjami Bahamów (3 lipca) oraz Finlandii (4 lipca).

Więcej o: