- Zespół Joventut Badalona wygrał mecz z najbardziej niesamowitym buzzer beaterem, jakiego zobaczysz w tym roku - pisze BasketNews na swoim profilu na Twitterze.
4,6 - zaledwie tyle sekund było od zakończenia niedzielnego meczu dziesiątej kolejki hiszpańskiej ACB: Joventut Badalona - Club Baloncesto Bilbao Berri.
Przy piłce byli goście i zaczynali akcję zza linii bocznej, a na tablicy wyników był remis 78:78. Zawodnicy z Bilbao po wznowieniu, zdołali oddać błyskawicznie rzut z dystansu. Nie zdobyli jednak punktów, piłka odbiła się od obręczy i trafiła w ręce Andresa Feliza. 26-letni dominikański koszykarz zdecydował się na błyskawiczny rzut z własnej połowy. Piłka równo z końcową syreną wpadła do kosza i w hali zapanowała wielka radość. Gospodarze wygrali mecz 81:78.
- Andres Feliz rzucił prawdopodobnie kosza roku z odległości około aż 21 metrów, który dał zwycięstwo w ostatniej sekundzie. Kibice gospodarzy oszaleli, gdy piłka wleciała do siatki - czytamy na YouTube.
Patrząc na trafienie Feliza, przypomniał się słynny, niesamowity rzut Jacka Krzykały 35 lat temu. W 1988 roku rozgrywający Zeptera Śląska Wrocław trafił z własnej połowy w ostatniej sekundzie meczu i dał wyjazdową wygraną z Nobilesem Anwilem Włocławek 89:88.
Feliz był drugim najskuteczniejszym zawodnikiem swojej drużyny. Zdobył 20 punktów, miał osiem zbiórek i pięć asyst. Najskuteczniejszy był Deshaun Leroy Thomas, który zdobył 25 punktów.
Zespół Joventut Badalona po dziesięciu kolejkach ma bilans pięć zwycięstw i pięć porażek i zajmuje dopiero jedenaste miejsce w lidze (na osiemnaście drużyn). Natomiast Club Baloncesto Bilbao Berri jest na czternastej pozycji.