Do zdarzenia doszło w poniedziałkowy wieczór, kiedy Aleksiej Szwied wychodził z jednej z moskiewskich restauracji. Został pobity przez grupę chuliganów. W wyniku ataku wylądował w szpitalu z poważnym urazem głowy. Zgłosił sprawę na policję.
Policja zatrzymała już cztery osoby biorące udział w napadzie na koszykarza, są to młodzi ludzie, w wieku 17-25 lat. Dwaj z nich to bracia, pochodzą z bogatej azerskiej rodziny.
Całej czwórce postawiono zarzuty umyślnego spowodowania ciężkiego uszkodzenia ciała, a bracia jako głównego winowajcę wskazują swojego szofera. Nikt nie przyznaje się do winy, a wobec jednego z podejrzanych rosyjski sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Rosyjskie media ujawniły wersję zdarzeń przedstawianą przez napastników. Z relacji wynika, że zaczęło się od utarczki słownej między żoną Szwieda a grupą osób. Podejrzani uważają, że to kobieta zaczęła ich obrażać, a ci jej odpowiadali wyzwiskami. W jej obronie stanął koszykarz, który starł się z jednym z grupy. Napastnik rozerwał jego kurtkę, a potem uderzył w plecy, po czym Szwied padł na ziemię.
- Doszło do utarczki słownej z jego żoną. Z tego powodu wstał, podszedł do mnie i mnie popchnął - opowiedział jeden z podejrzanych, cytowany przez portal sport.ru.
- Między moimi przyjaciółmi a kobietą doszło sprzeczki, która przerodziła się w bójkę między nami a jej mężczyzną. Osobiście nas obrażał, głównie mojego przyjaciela - opisywał drugi z zatrzymanych.
Z ich relacją nie zgadza się żona Szwieda, Anastasia Ziaditdinowa. Uważa, że to oni zaczęli prowokować ją i jej męża. - Kiedy wyszliśmy z restauracji, na zewnątrz było duże towarzystwo. Jak mnie zobaczyli, zatrzymali się. Zrozumieli, kim jestem i powiedzieli, że mój mąż to frajer, przez niego przegrali zakład, że nie wie jak grać i jest do bani. Mój mąż jest najlepszy - opowiedziała kobieta.
U Szwieda zdiagnozowano amnezję wsteczną, złamanie kości skroniowej oraz podstawy czaszki, uraz czaszkowo-mózgowy i krwiaka zewnątrzoponowego. Nie pamięta zdarzenia z poniedziałku. Lekarze twierdzą, że będzie mógł wrócić do koszykówki w przeciągu maksymalnie pół roku.
Aleksiej Szwied to brązowy medalista olimpijski z Londynu, uczestnik NBA Rising Stars Challenge w 2013 r. Był koszykarzem czterech klubów NBA - MInnesoty Timberwolves, Philadelphii 76ers, Houston Rockerts i New York Knicks. Obecnie jest zawodnikiem CSKA Moskwa.
- Aleksiej Szwied to jeden z najlepszych zawodników CSKA i całej ligi. Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia - oświadczyla Ilona Korstin, dyrektorka generalna ligi VTB.
Timowiej Mozgow, mistrz NBA z 2016 r. z Cleveland Cavaliers, jest w dobrych relacjach ze Szwiedem. Domaga się jak najsurowszej kary dla napastników. Prezes CSKA Moskwa Andriej Watutin przekonuje, że Szwied powinien w miarę szybko wyzdrowieć.