Absolutny dreszczowiec. Lakers zagrali o wszystko. 1,4 sekundy do końca [WIDEO]

Los Angeles Lakers wygrali 108:102 z Minnesotą Timberwolves i awansowali do fazy play-off ligi NBA. Ekipa LeBrona Jamesa do zwycięstwa potrzebowała dogrywki, do której doszło w niesamowitych okolicznościach.

Zawodnicy z "Miasta Aniołów" potrzebowali dodatkowych minut, aby uporać się z osłabioną brakiem Rudy'ego Goberta Minnesotą Timberwolves, ale na zakończenie dogrywki na tablicy wynik widniał wynik 108:102 dla gospodarzy, którzy triumfem w grze play-in zapewnili sobie awans do fazy play-offów. W nich zagrają z Memphis Grizzlies.

Zobacz wideo Nie dla Rosji, nie dla Putina! Świat sportu musi przejrzeć na oczy

Los Angeles Lakers wyszli na prowadzenie na półtorej sekundy do końca meczu. Nie utrzymali go

Lakersi byli bardzo blisko triumfu już w podstawowym czasie gry. Cały mecz był stosunkowo wyrównany, lecz cały czas z przewagą graczy Minnesoty, którzy maksymalnie prowadzili już 15 punktami. Od połowy meczu prowadzenie należało tylko do nich. Jednak tylko do ostatnich sekund. 

Na pięć sekund przed końcem pojedynku był remis - 95:95 - lecz piłka była w posiadaniu Los Angeles Lakers. LeBron James zaatakował kosz i zagrał do niepilnowanego Dennisa Schrodera. Niemiec oddał celny strzał z dystansu za trzy punkty, a w Crypto.com Arena zaczęła się celebracja! To miał być decydujący i dobijający cios, gdyż do syreny końcowej pozostawało 1,4 sekundy!

Szkoleniowiec gości naturalnie wziął czas, więc gra wznawiana była na połowie gospodarzy. Długie zagranie w narożnik boiska do Mike'a Conleya, który z trudnej pozycji próbował trafić za trzy i doprowadzić do dogrywki. Przeszkodzić próbował mu w tym Anthony Davis, lecz zrobił to tak nieumiejętnie, że sfaulował rywala. Próba Conleya była niecelna, ale Minnesota otrzymała trzy rzuty osobiste. 

Wszystkie trzy zostały wykorzystane i do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. W niej Lakersi nie pozostawili już złudzeń, wygrywając dodatkowe minuty meczu 10:4. Do triumfu poprowadził ich naturalnie duet LeBron James - Anthony Davis, mimo tak dużego błędu, jakim był faul na pół sekundy przed końcem spotkania. Obaj zdobyli łącznie połowę punktów swojej ekipy.

Los Angeles Lakers awansowało do fazy play-off zawodowej ligi koszykarskiej NBA. W nich w pierwszym meczu zmierzą się z Memphis Grizzlies. Natomiast Minnesota Timberwolves ma jeszcze mecz drugiej szansy. Zmierzy się w nim ze zwycięzcą gry New Orleans Pelicans - Oklahoma City Thunder.

Więcej o: