Wielki talent zachwycił nawet LeBrona Jamesa. "To kosmita"

Jeszcze nie mógł wystartować w drafcie, a już jest na ustach całego świata. Victor Wembanyama to koszykarski talent na niespotykaną skalę. "Nigdy nie widzieliśmy na boisku kogoś tak wysokiego, a jednocześnie tak płynnego i pełnego wdzięku" - komplementował go sam LeBron James.

Sezon NBA startuje 18 października, ale wiele klubów myślami jest już przy przyszłorocznym drafcie. Pojawi się na nim zawodnik, wokół którego zrobiło się wielkie zamieszanie. Victor Wembanyama, bo o nim mowa, to cudowne dziecko koszykówki rodem z Francji. Młodego zawodnika doceniają niemal wszyscy eksperci, więc z pewnością będzie on dla wielu łakomym kąskiem. 

Zobacz wideo Jeśli pamiętacie "Kosmiczny mecz", to mieliście świetne dzieciństwo [Studio Biznes]

Victor Wembanyama zachwycił Stany Zjednoczone. Kluby nie mogą doczekać się draftu

Wembanyama ma dopiero 18 lat i w drafcie będzie mógł wziąć udział w przyszłym roku. W tym - przyjechał ze swoim klubem - Metropolitans 92 do USA, aby pokazać swoje umiejętności. Rozegrał dwa mecze przeciwko G-League Ignite, drużynie złożonej z największych talentów, grających na zapleczu NBA, G-League. W nich oczarował skautów, menedżerów i kibiców. Zdobył 37 i 36 punktów i miał łącznie dziewięć bloków.

LeBron James ocenił Wembanyamę: "Przypomina kosmitę"

Zachwytu nad genialnym nastolatkiem nie krył także LeBron James. Gwiazda Los Angeles Lakers widzi w nim przyszłość światowej koszykówki - W ostatnich latach każdego gracza o takiej wszechstronności i warunkach fizycznych nazywano "jednorożcem", ale on mi bardziej przypomina kosmitę - zauważył James. - Nigdy nie widzieliśmy na boisku kogoś tak wysokiego, a jednocześnie tak płynnego i pełnego wdzięku. Przy jego wzroście umiejętność radzenia sobie z piłką, zwinność, rzuty za trzy są czymś niesamowitym. To zdecydowanie talent pokoleniowy – dodał.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Jak opisuje chorwacki portal 24sata.hr, najbardziej imponujące u Wembanyamy jest  połączenie wzrostu z  niesamowitą łatwością poruszania się. Mierzy on ponad 220 cm, a potrafi kontrolować piłkę jak rozgrywający. Wśród tak wysokich graczy taka stabilność, przebojowość i szybkość to rzadkość. - To cud natury, który potrafi wszystko - oceniają Chorwaci.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.