Reprezentacja Polski w koszykówce mężczyzn udała się do czeskiej Pragi na EuroBasket. I turniej zaczęli dość zaskakująco, bo w pierwszym meczu wygrali 99:84 z gospodarzami Czechami. W drugiej kolejce nie był już tak dobrze. Biało-Czerwoni przegrali aż 59:89. Spotkanie z Izraelem było bardzo ważne w kontekście utrzymania pozycji w najlepszej czwórce grupy D.
Wygrana 85:76 z Izraelem sprawiła, że obie te drużyny awansowały - przynajmniej na chwilę - na pierwsze dwa miejsca swojej grupy w EuroBaskecie. Reprezentacja Polski i Izrael mają taki sam bilans dwóch wygranych i jednej porażki. I to Polacy zajmują pierwsze miejsce w grupie, choć mają gorszy bilans punktów. O zasadach klasyfikacji informujemy poniżej. W grupie D są jeszcze Serbia, Finlandia, Czechy i Holandia.
Ostateczny układ tabeli po trzeciej kolejce EuroBasketu poznamy jednak dopiero wieczorem. Jeszcze dziś (tj. 5 września) rozegrane zostaną mecze Czech z Holandią (godz. 17:30, a więc dotychczas dwóch najsłabszych drużyn w grupie D, a także Serbii z Finlandią (godz. 21:00). Podkreślmy, że Serbia to dotychczas jedyna niepokonana drużyna w tej grupie.
Do 1/8 finału EuroBasketu awansują cztery najlepsze drużyny z każdej grupy. O kolejności w tabeli w przypadku takiej samej liczby punktów decydują mecze bezpośrednie, a następnie bilans zdobytych i straconych małych punktów oraz liczba zdobytych małych punktów. Wydaje się jednak, że rywalizacja w tej grupie będzie zacięta i na koniec rozgrywek liczba drużyn z takim samym bilansem punktów może być większa niż dwie. Wtedy stworzona zostanie tzn. mała tabela i różnice w małych punktów będę bardzo istotne.
Koszykarską reprezentację Polski czekają jeszcze dwa mecze fazy grupowej EuroBasketu. We wtorek, 6 września zagra z Holandią (godz. 14:00), a na zakończenie tego etapu turnieju zmierzy się z Serbią. Ten mecz odbędzie się w czwartek, 8 września o godz. 21:00.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!