Media: Rosjanie wzięli zakładniczkę z USA. Amerykanie boją się

Jeszcze w sierpniu cieszyła się z drugiego złota na igrzyskach olimpijskich, dziś przesiaduje w areszcie w Moskwie. Przewinienie, które w USA przewinieniem by nie było, może zmienić życie amerykańskiej koszykarki Brittney Griner w koszmar.

Federalna Służba Celna Rosji poinformowała w sobotę, że na moskiewskim lotnisku Szeremietiewo zatrzymano koszykarkę, w bagażu której znaleziono wkłady do e-papierosów z olejkiem haszyszowym. Chociaż Rosjanie początkowo nie informowali o personaliach zatrzymanej osoby, to agencja TASS przekazała, że chodzi o legendę kobiecej koszykówki w USA - Brittney Griner.

Zobacz wideo Polacy rozwiązali kontrakty z rosyjską organizacją. "Decyzję podjęliśmy w minutę"

Wątpliwości nie było już po tym, jak Federalna Służba Celna Rosji udostępniła nagranie z lotniska, na którym widać, jak ubrana w maseczkę i czarną bluzę Griner podchodzi do kontroli bezpieczeństwa. To na niej Amerykanka została zatrzymana, a jej bagaż został poddany dokładnej kontroli.

Zawodniczka została zatrzymana, a z oświadczenia wydanego przez Rosjan wynika, że w sprawie zostało już wszczęte śledztwo. Griner zarzuca się przewóz dużej ilości narkotyków, za co grozi jej nawet 10 lat więzienia! Co istotne, w USA posiadanie haszyszu jest legalne w wielu stanach.

Amerykańska koszykarka zakładniczką w Rosji?

Griner to jedna z najlepszych koszykarek w historii. 31-latka jest dwukrotną mistrzynią olimpijską (2016, 2021) i dwukrotną mistrzynią świata (2014, 2018). Zawodniczka Phoenix Mercury raz wygrała WNBA, a z rosyjskim UMMC Jekaterynburg, w którym gra poza sezonem w USA, zdobyła mistrzostwa kraju (2016-2019) oraz czterokrotnie Euroligę. Amerykankę siedmiokrotnie wybierano do meczu gwiazd WNBA, w karierze zdobyła też mnóstwo nagród indywidualnych.

Teraz czeka ją jednak walka o wolność. W ostatnich latach zdarzało się, że Rosjanie skazywali amerykańskich obywateli za sfingowane, według USA, przestępstwa. Do zatrzymania Griner doszło w trakcie rosyjskiej agresji na Ukrainę, która spotkała się z potężną krytyką i reakcją świata, także USA.

"New York Times" poinformował, że Amerykanie obawiają się, iż zatrzymanie Griner może zostać użyte właśnie w tej sprawie. Za zwolnienie zawodniczki Rosjanie mogą oczekiwać wymiany więźniów lub zmniejszenia sankcji nałożonych na kraj za inwazję na Ukrainę.

"Pozostajemy w stałym kontakcie z jej rodziną, przedstawicielami, WNBA i NBA Kochamy i wspieramy Brittney i obecnie naszą główną troską jest jej bezpieczeństwo, zdrowie fizyczne i psychiczne oraz bezpieczny powrót do domu" - czytamy w oficjalnym komunikacie klubu Phoenix Mercury.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.