Po jednym z rzutów LeBron James cofając się, wpadł na pracownicę klubu z Portland. Ta stała obok pierwszych rzędów i po kontakcie z koszykarzem upadła na parkiet. James zauważył to i pośpieszył jej z pomocą. Podniósł kobietę, objął i przeprosił za swoje zachowanie.
Pracownica była zaskoczona pomocą koszykarza. Wywołało to u niej ogromny entuzjazm. W całym meczu James zdobył 31 punktów i poprowadził ekipę z Los Angeles do kolejnego zwycięstwa w rozgrywkach NBA. Amerykanin miał także siedem zbiórek i osiem asyst.