Po raz pierwszy od ponad 30 lat Polska ma szansę pojechać na mistrzostwa świata. Wszystko przez reformę sposobu rozgrywania kwalifikacji. Do tej pory awans gwarantowało bardzo wysokie miejsce w mistrzostwach Europy lub dzika karta. Teraz każdy zespół musi przejść dwuetapowe kwalifikacje.
W pierwszej fazie Polacy będą rywalizować z Litwą, Kosowem i Węgrami, a do dalszych gier awansują trzy najlepsze ekipy z grupy. Eliminacje rozpoczynają się już w listopadzie - w piątek (24.11) Polska zagra w Bydgoszczy z Węgrami, dwa dni później z Litwą w Kłajpedzie.
Eliminacje MŚ dla przeciętnego kibica mogą być co najmniej dziwne, bo na parkietach w reprezentacyjnych strojach może zabraknąć wielu gwiazd. To, że nie przyjadą koszykarze z NBA było wiadome niemal od momentu, gdy FIBA zmieniła format kwalifikacji. Nie zagrają jednak też koszykarze z Euroligi, czyli najważniejszych rozgrywek na Starym Kontynencie. Powód? Konflikt z FIBA o wpływy i pieniądze. To dlatego terminarz meczów eliminacyjnych pokrywa się z terminarzem Euroligi, a obie strony nie doszły w tej sprawie do porozumienia. Efekty są takie, że np. dla Hiszpanii nie zagra żaden koszykarz, który grał na EuroBaskecie.
Polskę wojna na linii FIBA - Euroliga aż tak mocno nie uderzyła. W kadrze zabraknie jedynego Polka w Eurolidze - Adama Waczyńskiego. Jego Unicaja Malaga gra mecz z CSKA Moskwa w piątek, wiec klub ani myślał, by go puścić. Niedzielny mecz z Litwą też mu odradzono. Szczęśliwie, na pozycji kapitana reprezentacji Polski jest kilku zawodników, którzy w mniejszym lub większym stopniu mogą go zastąpić lub nieco ukryć jego brak. W końcu w kadrze są Mateusz Ponitka, Przemysław Zamojski czy Michał Sokołowski.
W kadrze nie zagra też naturalizowany Amerykanin A.J. Slaughter. Jego klub, ASVEL Villeurbanne, wprawdzie nie gra w Eurolidze, ale zasugerował mu pozostanie w klubie i dojście do formy. Koszykarz z powodu kontuzji odniesionej podczas mistrzostw Europy stracił początek sezonu. W ostatnich tygodniach ze zdrowiem problemów nie miał, w niedzielę rzucił 23 punkty w przegranym meczu ze SIG Strasburg, ale do reprezentacji nie dołączy.
Slaughter był w kadrze zgłoszonej FIBA, ale reprezentacji uda się wypełnić lukę na pozycji rozgrywającego. A niejako pomoże w tym Waczyński.
"W związku z brakiem możliwości skorzystania z usług Adama Waczyńskiego, koszykarza Unicaji Malaga grającej na co dzień w Eurolidze, informujemy, iż na wniosek Polskiego Związku Koszykówki FIBA wyraziła zgodę na dołączenie kolejnego gracza do listy koszykarzy zgłoszonych na listopadowe okienko kwalifikacji do Mistrzostw Świata w Chinach 2019." - czytamy w komunikacie PZKosz.
Sztab szkoleniowy w miejsce Slaughtera powołał Kamila Łączyńskiego z Anwilu Włocławek, który na zgrupowaniu pojawi się po raz pierwszy od 2014 roku.
- Byliśmy przygotowani na wariant B i dziś możemy ogłosić, że do trenującej w Bydgoszczy drużyny dołączy Kamil Łączyński. W momencie, w którym zabraknie nam ogrania A.J. Slaughtera, stawiamy na koszykarza, którego znamy. Obecność Łączyńskiego sprawi, że zachowamy balans pomiędzy doświadczeniem, czyli Łukaszem Koszarkiem i Kamilem Łączyńskim, a inwestycją w przyszłość, czyli Filipem Matczakiem i Marcelem Ponitką - powiedział trener Mike Taylor serwisowi koszkadra.pl
Aleksander Balcerowski, środkowy, Herbalife Gran Canaria (Hiszpania)
Aaron Cel, silny skrzydłowy, Polski Cukier Toruń
Tomasz Gielo, skrzydłowy, Joventut Badalona (Hiszpania)
Karol Gruszecki, rzucający/niski skrzydłowy, Polski Cukier Toruń
Przemysław Karnowski, środkowy, MoraBanc Andorra (Hiszpania)
Łukasz Koszarek, rozgrywający, Stelmet BC Zielona Góra
Damian Kulig, silny skrzydłowy/środkowy, Banvit Bandirma (Turcja)
Kamil Łączyński, rozgrywający, Anwil Włocławek
Filip Matczak, rzucający, Stelmet BC Zielona Góra
Marcel Ponitka, rozgrywający/rzucający, Asseco Gdynia
Mateusz Ponitka, rzucający/niski skrzydłowy, Iberostar Teneryfa (Hiszpania)
Michał Sokołowski, rzucający/niski skrzydłowy, Rosa Radom
Jakub Wojciechowski, środkowy, Betaland Capo d’Orlando (Włochy)
Przemysław Zamojski, rzucający/niski skrzydłowy, Stelmet BC Zielona Góra
Jarosław Zyskowski, rzucający/niski skrzydłowy, Anwil Włocławek