Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Dla Słowenii ten turniej od samego początku jest niesamowity. Reprezentacja z tego 2-milionowego kraju po raz pierwszy w historii z imprezy mistrzowskiej wraca z medalem. I to od razu złotym. Słoweńcy przeszli bez porażki przez fazę grupową (pokonali m.in. Polskę), a potem kroczyli od zwycięstwa do zwycięstwa w fazie pucharowej. W półfinale sensacyjnie, ale i wysoko, pokonali Hiszpanów. W finale rozprawili się z Serbią.
Niesamowite spotkanie zagrał Goran Dragić, czym tylko potwierdził, że wybór na najbardziej wartościowego zawodnika turnieju był jak najbardziej słuszny. W niedzielę 31-letni lider reprezentacji Słowenii rzucił 35 punktów, miał siedem zbiórek i trzy asysty. Niesamowicie zagrał zwłaszcza w drugiej kwarcie, gdy zdobył aż 20 punktów, a Słoweńcy prowadzili dziewięcioma punktami.
8 punktów, 7 zbiórek i dwie asysty miał Luka Doncić. 18-letni gwiazdor Realu Madryt ostatnie półtorej kwarty oglądał z ławki rezerwowych po tym, jak w podkoszowej walce mocno skręcił lewą kostkę. Bez niego na parkiecie Słoweńcy zaczęli tracić przewagę, która momentami sięgała 12 punktów.
Ale gdy zabrakło na parkiecie liderów (Dragić ostatnie cztery minuty przesiedział na ławce), w ważnych momentach dali o sobie znać gracze drugoplanowi. Świetnie trafiał Prepelić, który rzucił 21 punktów, w tym trafił cztery rzuty z dystansu. Ważne punkty w końcówce zdobył Anthony Randolph, a świetnym blokiem na Bogdanie Bogdanoviciu, gdy mecz był jeszcze na styku, popisał się Gasper Vidmar.
22 punkty dla Serbii rzucił Bogdanović, ale spudłował 9 z 11 rzutów za trzy punkty. 18 dołożył Milan Macvan. Nikt więcej nie przekroczył 10 punktów.
Serbowie znów zdobyli tylko Srebro - przed rokiem przegrali z reprezentacją USA finał igrzysk olimpijskich, trzy lata temu też z Amerykanami przegrali finał mistrzostw świata.
Słoweńcy będą mistrzami Europy aż przez cztery lata. W związku z reformą międzynarodowych rozgrywek koszykarskich kolejny EuroBasket odbędzie się dopiero w 2021 roku.