Marcin Gortat nie zagra w kadrze przez lokaut w NBA?

- Jeśli zostanie ogłoszony lokaut, jest duże prawdopodobieństwo, że nie zagram w kadrze - powiedział w środę Marcin Gortat w rozmowie z Sethem Pollackiem z SB Nation Arizona.

Lokaut wydaje się coraz bardziej prawdopodobny. Na razie niewiele wskazuje, że władze NBA, kluby oraz zawodnicy szybko osiągną porozumienie w sprawie nowego układu zbiorowego pracy (CBA). Media w USA coraz częściej piszą, że możliwy jest scenariusz, w którym liga nie wystartuje jak zwykle w końcu października. Brak porozumienia uderzy nie tylko w zarobki zawodników, klubów oraz ligi, ale może także pokrzyżować plany reprezentacji przygotowujących się do EuroBasketu, który w tym roku odbędzie się na Litwie.

Lokaut jako jeden z powodów ewentualnej nieobecności podczas zgrupowania reprezentacji Polski wymienia także Marcin Gortat. - Jeśli zostanie ogłoszony lokaut, jest duże prawdopodobieństwo, że nie zagram w kadrze - mówi Polak. Nie wiadomo, jak lokaut wpłynie na kwestie ubezpieczenia środkowego.

Polak mówił także, że potrzebuje odpoczynku. - Jak będzie, zobaczymy. Teraz jestem trochę w innej sytuacji. W Orlando grałem po pięć, sześć minut w meczu, tu dostaję po 35 minut - powiedział Gortat. - Potrzebuję odpoczynku. Na pewno cały czas będę pracował nad swoją formą. Musze poprawić grę tyłem do kosza, a także rzuty z dystansu. Powinienem także wzmocnić się fizycznie - dodał Polak.

Gortat zdaje sobie jednak sprawę, ile znaczy dla reprezentacji. - Nie zostawię zespołu ot tak. Jestem jedynym Polakiem w NBA, ale cały czas mam obowiązek przyjechać i pomóc kadrze. I chcę to robić. Lubię grać w reprezentacji, lubię grać przed naszą publicznością. Tym bardziej, że mamy szansę na dobre miejsce w Europie - mówił w rozmowie z Pollackiem.

Gortat od kilku miesięcy o grze w reprezentacji wypowiadał się ze sporą rezerwą. I nie ma się temu co dziwić. Nadal nie wiadomo, kto będzie selekcjonerem, a zmęczony graniem i trenowaniem niemal non stop, czuje, że czas wreszcie odpocząć - od trzech lata nie miał dłuższych wakacji od koszykówki. Liczba minut na parkietach NBA oraz w kadrze ma znaczenie, ale istotniejsze Do tego dochodziły imprezy dla dzieci promujące koszykówkę (Marcin Gortat Camp). Przerwa mu się jak najbardziej należy. Czy się na nią zdecyduje, przekonamy się najprawdopodobniej dopiero latem.

O odpoczynku od kadry myślą także inni czołowi reprezentanci Polski, ale żaden z nich nie mówi wprost, że na kadrę nie przyjedzie. Wiele zależy od tego, kto będzie z kadrą pracował.

Reprezentacja Polski zagra w tym roku na EuroBaskecie na Litwie. W grupie A rywalizować będzie z mistrzami Europy Hiszpanami, wicemistrzami świata Turkami, gospodarzami turnieju Litwinami, Wielką Brytanią oraz drużyną z dodatkowych kwalifikacji. Początek EuroBasketu 31 sierpnia.

Kto najlepszym rezerwowym NBA? Gortat, Odom, Terry czy ktoś inny ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.