Koszykówka. Polska zaczyna w Gruzji eliminacje mistrzostw Europy

Wyjazdowym meczem z Gruzją polscy koszykarze rozpoczną w poniedziałek o godz. 17 walkę o przyszłoroczne mistrzostwa Europy, igrzyska w Londynie w 2012 roku i o miejsce w świadomości kibiców.

Transmisja inauguracyjnego meczu eliminacji rozpocznie się o 16.55 w TVP Sport. Rywalami Polaków w grupie C są także Belgia, Bułgaria i Portugalia. Awans do finałowego turnieju w 2011 roku na Litwie można uzyskać już za trzy tygodnie albo dopiero w przyszłym roku.

Zwycięstwo w grupie C musi być celem drużyny trenera Igora Griszczuka - Polska to dziewiąty zespół zeszłorocznych mistrzostw Europy i faworyt grupy, który ma w składzie jeden z najlepszych podkoszowych duetów w Europie. Marcin Gortat i Maciej Lampe są w stanie dominować pod koszami lub przynajmniej absorbować rywali na tyle, aby ułatwić grę kolegom.

Różowo jednak nie jest i wątpliwości wobec reprezentacji mieć można - czy kadra, w której jest aż siedmiu nowych graczy w porównaniu z poprzednim sezonem, jest zgrana? Czy niemający doświadczenia w Europie trener przygotował drużynę do grania co trzy dni? Czy Polska będzie wygrywać na wyjazdach, gdzie w ostatnich pięciu latach ma bilans 11-33?

Polacy grają o dużą stawkę, bo brak awansu będzie oznaczał nie tylko koniec szans na igrzyska w Londynie (pojedzie tam tylko ścisła czołówka ME), ale także totalny odwrót marginalnej w kraju dyscypliny. Jeśli koszykarze nie zagrają za rok na Litwie, to ich kolejny mecz o stawkę na poważnym turnieju będzie miał miejsce najwcześniej w 2013 roku.

To byłaby katastrofa, bo dyscyplina uważana na świecie za nr 2 po piłce nożnej, skazałaby się w Polsce na niebyt. Krajowa liga i sukcesy klubów w europejskich pucharach interesują garstkę kibiców, "Gortatomania" ma wzloty i upadki. Polskiego kibica - co widać na przykładzie piłki ręcznej - do niszowych dyscyplin przyciąga tylko sukces reprezentacji. Koszykarze nie mieli go od lat.

Odmieniona kadra koszykarzy powalczy o ME. Silniejsza czy słabsza?

Dlatego zespół Griszczuka musi zrobić wszystko, aby na Litwie zagrać. W losowaniu Polacy mieli szczęście - mogli znaleźć się w grupie A, gdzie grają m.in. silni Włosi i Czarnogórcy albo znaleźć się w grupie B, gdzie z drugiego koszyka trafiła Wielka Brytania z gwiazdą Chicago Bulls Luolem Dengiem. To zespoły lepsze niż Bułgaria, którą Polska pokonała na ostatnich ME.

Belgia, Portugalia i Gruzja nie są ani tuzami, ani chłopcami do bicia i mogą być niewygodnymi rywalami - Belgia do ostatniego meczu walczyła o poprzednie ME z Francją, niepozorna Portugalia trzy lata temu wyszła z grupy w finałowym turnieju w Hiszpanii, a nowa w Dywizji A Gruzja może być szczególnie groźna, ze względu na silny zestaw podkoszowy ze środkowym Atlanta Hawks Zazą Paczulią na czele.

- Trenerze, musimy wiedzieć o nich wszystko - czy któregoś z nich baba puszcza w kant, czy zdradza go żona, czy bierze rozwód. Wtedy będziemy takiego delikwenta cisnąć od pierwszej minuty - tak Gortat przedstawiał swoją wizję rozpoznania rywala Griszczukowi na jednym z ostatnich treningów. Agresywne nastawienie od pierwszej minuty dzisiaj się przyda.

Mecz z Gruzją o wyniku eliminacji nie przesądzi, ale dobry początek eliminacji na trudnym terenie może mieć kluczowe znaczenie.

Jaką kadrę ma Griszczuk?

Największe atuty Białorusin z polskim paszportem będzie miał pod koszem w osobach Marcina Gortata i Macieja Lampego . Żądłem z obwodu powinien być superstrzelec Thomas Kelati . Ułożony i grający dla drużyny Amerykanin, który kilkanaście dni temu otrzymał polskie obywatelstwo, będzie się starał wypełnić lukę i po skrzydłowym Michale Ignerskim (kontuzja), i po rzucającym Davidzie Loganie (brak chęci do gry w reprezentacji).

Ważnego na ME Szymona Szewczyka (przeszedł operację oka) zastąpią Filip Dylewicz i Adam Hrycaniuk . Pierwszy, 30-letni koszykarz z największą liczbą występów w reprezentacji z obecnej kadry, został kapitanem zespołu i wniesie do niego doświadczenie z cwaniactwem. Silny Hrycaniuk, który nie czuł strachu przed tuzami Euroligi, ma sprawić, że Polska pod koszem będzie grać twardo.

Pozycję rozgrywającego trzeci rok z rzędu podzielą między siebie sprawdzeni w bojach Łukasz Koszarek i Krzysztof Szubarga , choć niewykluczone, że pierwszy z nich będzie łatał dziury na pozycji rzucającego, gdzie Griszczuk ma do dyspozycji nierównego Michała Chylińskiego i debiutującego na tym poziomie Dardana Berishę .

Skład dopełniają skrzydłowi Łukasz Majewski i Zbigniew Białek oraz środkowy Adam Łapeta . Możliwe, że Griszczuk skorzysta w eliminacjach także z Adama Waczyńskiego i Pawła Kikowskiego , którzy w tej chwili leczą kontuzje.

Jak awansować?

Udział w turnieju na Litwie zagwarantowany mają gospodarze, siedem drużyn, które na ostatnich ME wywalczyły awans do tegoroczne mistrzostwa świata w Turcji (Hiszpania, Serbia, Grecja, Słowenia, Chorwacja, Francja i Turcja) oraz Rosja i Niemcy, które dostały na tę imprezę dzikie karty. O pozostałe sześć miejsc rywalizuje 15 drużyn podzielonych na trzy grupy - całe rozgrywki systemem mecz i rewanż odbędą się w sierpniu, a bezpośredni awans wywalczą zwycięzcy grup i dwa zespoły z najlepszym bilansem z drugich miejsc. Ostatnie, 16. miejsce, będzie przedmiotem rywalizacji w przyszłorocznym turnieju barażowym - z sześciu drużyn biorących w nim udział, promocję uzyska tylko zwycięzca.

Młodzi Polacy w MŚ ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.