Gortat czeka, Szewczyk leci, Lampe przechodzi

Marcin Gortat czeka na oferty z NBA, na ligę letnią do USA leci Szymon Szewczyk, a Maciej Lampe przechodzi do Maccabi Tel Awiw. Michał Ignerski zmienia klub na lepszy w Hiszpanii, a oferty z zagranicy mają Łukasz Koszarek, Paweł Kikowski i Krzysztof Szubarga. Do mistrzostw Europy zostały dwa miesiące.

Gortat nowy kontrakt w NBA podpisze prawdopodobnie do 15 lipca. Klub nie jest jeszcze znany, ale pewna jest podwyżka i większa rola w nowym zespole.

Jednak nie tylko Gortat liczy na postęp.

Środkowy Szymon Szewczyk, który ma za sobą grę w solidnych klubach z Niemiec, ze Słowenii, z Włoch, a ostatnio Rosji, leci do Las Vegas. - Milwaukee Bucks [w 2003 roku wybrali Polaka z 35. numerem draftu] sami zaprosili mnie na ligę letnią - mówi 27-letni reprezentant Polski. - O NBA starałem się trzy razy, bez efektu. Ale w tym roku może być mi bliżej niż ostatnio. Poradziłbym sobie w NBA, choć nie wiem, jak będzie - dodaje Szewczyk. Jego kontrakt w USA byłby sensacją, ale w solidnym europejskim klubie już nie.

Michał Ignerski, jedyny Polak w najlepszej w Europie hiszpańskiej ACB, ostatnie trzy sezony spędził w Cajasol Sewilla. Był tam nawet kapitanem zespołu, ale ostatni rok miał nieudany i też chce zmienić klub. 28-letni skrzydłowy jest bliski porozumienia z Bruesą GBC z San Sebastian, która zajęła w ACB 11. miejsce, lepsze niż Cajasol. - Bardzo mnie tam chcą - mówi zawodnik. - Mógłbym grać nie tylko jako niski skrzydłowy, ale także jako wysoki. Potrzebuję takiej zmiany - i na boisku, i jako miejsca pobytu.

Środkowy Maciej Lampe wicemistrza ligi rosyjskiej Chimki Moskwa zamieni na słynne Maccabi Tel Awiw. Izraelski klub w ostatniej dekadzie aż sześć razy grał w finale Euroligi, w której Polak nie miał jeszcze okazji wystąpić. Na dodatek w Maccabi jego trenerem będzie Pini Gershon uznawany za jednego z najlepszych specjalistów w Europie.

- Kusi mnie zagranica - mówi czołowy rozgrywający Łukasz Koszarek, któremu w polskiej lidze będzie trudno o postęp. - Jest pewne zainteresowanie ze słabych lig, ale to zespoły z miejscami w Eurolidze i w Pucharze Europy. Wymarzonym kierunkiem byłaby Hiszpania lub Włochy, ale szukam przede wszystkim dobrego trenera i solidnej pozycji w drużynie - mówi Koszarek, który nie zamyka sobie jednak opcji w Polsce.

Paweł Kikowski czerwiec spędził na treningach w Miami pod okiem byłego zawodnika NBA Tima Hardawaya. - Chcę się rozwijać. W składzie widzi mnie Sebastian Machowski [były trener Kikowskiego w Kotwicy Kołobrzeg, obecnie w New Yorker Phantoms Brunszwik] i możliwość takiego transferu istnieje - przyznaje 23-letni zawodnik. Choć akurat jego w PLK zatrzymać może kontrowersyjny przepis narzucony klubom, który mówi, że w drugiej i trzeciej kwarcie na parkiecie musi przebywać Polak urodzony po 31 grudnia 1985 roku. Kikowski jest jednym z najlepszych tzw. młodzieżowców i w składzie widziałaby go większość klubów czołówki.

Propozycję z czeskiego BK Nymburk, który prowadzi trener reprezentacji Polski Muli Katzurin, ma rozgrywający Krzysztof Szubarga. Liga czeska jest słabsza niż polska, a Nymburk dominuje w niej bardziej niż Prokom w PLK. Plusem takiego rozwiązania byłaby jednak gra w Pucharze Europy, czyli drugich najmocniejszych rozgrywkach po Eurolidze.

Większość koszykarzy planuje podpisać nowe umowy przed początkiem zgrupowania kadry, które rozpocznie się 20 lipca. Mistrzostwa Europy w Polsce zostaną rozegrane od 7 do 20 września.