Battie: Trenerzy dopieszczają Gortata ?
Oficjalnych informacji na ten temat, ani wypowiedzi przedstawicieli klubu nie ma, ale Brian Schmitz - jeden z dziennikarzy "Orlando Sentinel" zajmujący się Magic - napisał na swoim blogu, że klub z Orlando prawdopodobnie podpisze nowy kontrakt z Gortatem. Tak przynajmniej wynika z analizy Schmitza, który wziął pod uwagę obowiązujące i kończące się umowy obecnych koszykarzy Orlando.
Magic, którzy budowani są wokół młodego gwiazdora Dwighta Howarda, potrzebują dla niego zmiennika - Gortat od ponad miesiąca pełni tą rolę regularnie i nie popełnia rażących błędów. W ataku jest zawodnikiem drugoplanowym (punkty zdobywa głównie po dobitkach), a w obronie nieźle wywiązuje się z zadań, którymi są zbiórki i bloki. Polak gra średnio po 11 minut w meczu i zdobywa w tym czasie 3,2 punktu, ma 3,8 zbiórki i 1,2 bloku.
Poza umową Gortata po rozgrywkach w Magic kończą się także kontrakty Keitha Bogansa, Adonala Foyle'a i Jeremy'ego Richardsona. Z tej trójki na pozycji Gortata gra Foyle. Schmitz nie wspomina o ewentualnym przedłużeniu umowy z Foylem - 33-letni weteran w tym sezonie zagrał tylko w pięciu meczach.
Gortat w tym sezonie dostanie za grę 711 tys. dolarów - mniej (591 tys.) ma tylko praktycznie niegrający Jeremy Richardson. Największe roczne pensje mają Rashard Lewis (16,4 mln) i Howard (13,7). Z racji tego, że Magic czekają negocjacje ze świetnie grającym Hedo Turkoglu (może zażądać nawet 50 mln za nową pięcioletnią umowę), w tzw. salary cap, czyli pułapie wynagrodzeń, może zabraknąć pieniędzy na poważne wzmocnienia pod koszem. Gortat natomiast udowodnił już, że pracuje ciężko, robi postępy, stylem gry i charakterem pasuje do młodego zespołu z aspiracjami.
Kontrakt Foyle'a opiewa na 1,2 mln dolarów. Jeśli Magic nie przedłużą z nim kontraktu, Gortat - w przypadku nowej umowy - może spodziewać się pensji co najmniej w takiej wysokości.
W poprzednim tygodniu "Orlando Sentinel" opublikował dłuższy artykuł o Gortacie, w którym trener Magic Stan van Gundy z zadowoleniem przyznał, że w klubie nie wiedzą jeszcze jakie jest pułap możliwości Polaka.
Serwis o Marcinie Gortacie na Sport.pl - czytaj tutaj ?