Od początku było wiadomo, że faworytami w grupie A będą Chorwaci i Grecy, a Izrael będzie musiał wygrać z Macedonią, by zagrać w kolejnej rundzie. Nie wygrał i jest bardzo blisko odpadnięcia już po pierwszej fazie - w ostatnim meczu grupowym Izraelczycy zmierzą się z wicemistrzami świata Grekami.
Graczy Zvi Sherfa dużo kosztował pierwszy mecz turnieju z Chorwacją. Izrael jak równy z równym walczył przez 40 minut, ale po błędach w końcówce ostatecznie uległ. Dziś było widać, że świeżości brakuje - zwłaszcza w walce o zbiórki. Macedonia zebrała aż 14 piłek na atakowanej tablicy.
19 punktów dla Macedonii rzucił Pero Antić, 15 dołożył Jeremiah Massey. W ekipie Izraela najskuteczniejsi byli Burstein (25) i Eliyahu (20).
Specjalny dział EuroBasket 2009 ?