Dyskutuj z ludźmi, nie z nickami. Nie bądź anonimowy na Facebook.com/Sportpl ?
Ben Gordon z powodu lokautu opuści wrześniowy EuroBasket na Litwie, ponieważ jego ubezpieczenie musi być wykupione przez brytyjski związek koszykówki. Brytyjczycy, dla których turniej na Litwie ma być przetarciem przed londyńskimi Igrzyskami, nie mogą sobie jednak pozwolić na taki wydatek.
Urodzony w Londynie koszykarz od lat odmawia gry w reprezentacji, tym razem to jednak przeciwności losu na to nie pozwalają. - Jesteśmy bardzo zawiedzeni, że Ben nie dołączy do naszej kadry, ale w pełni rozumiemy i szanujemy jego decyzję - powiedział w poniedziałek Chris Spice ze sztabu reprezentacji Wielkiej Brytanii.
- Jest to trudny i złożony problem związany z ubezpieczeniem zawodnika spowodowany przez lokaut NBA. Zrobiliśmy co w naszej mocy, by pokryć ubezpieczeni, ale nie wyszło nam z finansowego punktu widzenia - dodał Spice.
NBA zablokowało swoich graczy na początku ubiegłego miesiąca po tym, jak padły negocjacje dotyczące nowej umowy pomiędzy zawodnikami i właścicielami klubów.
Gordon to trzeci numer draftu NBA z 2004 roku. Głównie dzięki jego dobrej grze Bulls zakwalifikowali się do play-offs po raz pierwszy od 1998 roku. W swoim debiutanckim sezonie Gordon zdobywał średnio 15.1 punktu. Przed przejściem do Detroit Pistons, gdzie przeżywa trudne chwile, w play-offs w sezonie 2008-09 w barwach Bulls notował średnio ponad 24 pkt. na mecz.
Mimo, że rzucający obrońca Pistons nie zagra dla Wielkiej Brytanii. Kadra grupowych rywali Polaków skorzysta z usług byłego kolegi z zespołu Gordona Luola Denga . Deng od lat gra w kadrze Wielkiej Brytanii, ale zabrakło go m.in. na EuroBaskecie w Polsce.
Z Wielką Brytanią reprezentacja Alesa Pipana zagra 5 września. W grupie A rywalami Polaków są także mistrzowie Europy Hiszpanie, wicemistrzowie świata Turcy, gospodarze turnieju Litwini oraz zespół z dodatkowych kwalifikacji.
