Dwutaktem przez NBA (3): Jak gra w kadrze USA napêdza kariery m³odych gwiazd

Cztery lata temu po mistrzostwach ¶wiata w Turcji rozb³ys³y gwiazdy Kevina Duranta, Russella Westbrooka czy Derricka Rosa. Teraz podobn± ¶cie¿k± pod±¿aj± m.in. Anthony Davis, DeMarcus Cousins czy Klay Thompson. Gra w reprezentacji USA, nawet tej uznawanej za kadrê C, czyli bez gwiazd pokroju LeBrona Jamesa czy Carmelo Anthony'ego, procentuje potem w NBA. M³odzie¿ na tym korzysta. I to bardzo szybko.
Kyrie Irving (L) Kyrie Irving (L) JUAN MEDINA/REUTERS

Kadra USA w 2010 i 2014 roku

W 2010 roku na mistrzostwa ¶wiata do Turcji Amerykanie pojechali w znacznie odmienionym sk³adzie w porównaniu z igrzyskami w Pekinie, gdzie odzyskali olimpijskie z³oto. Zabrak³o m.in. Kobe Bryanta, LeBrona Jamesa, Dwighta Howarda czy Carmelo Anthony'ego. Trener Mike Krzyzewski zabra³ do Turcji grupê m³odych graczy wspart± weteranami jak Chauncey Billups czy Tyson Chandler. Efekt? Dominacja od pierwszego meczu, niemal same dwucyfrowe zwyciêstwa i z³oto mistrzostw ¶wiata. A co osi±gnê³a m³odzie¿ z tamtej kadry?

Kevin Durant wyrós³ na jedn± z najwiêkszych gwiazd ligi, trzy razy by³ królem strzelców, raz zosta³ MVP sezonu i gra³ w finale. Russell Westbrook razem z Durantem gra³ w finale NBA i do³±czy³ do grona czo³owych rozgrywaj±cych NBA. Derrick Rose, zanim jego karierê zastopowa³y kontuzje, by³ liderem Chicago Bulls i w pierwszym sezonie po M¦ w Turcji wybrano go MVP sezonu regularnego. Stephen Curry to lider Golden State Warriors i czo³owy strzelec z dystansu.

W 2014 roku Krzyzewski znów musia³ zmierzyæ siê z podobnym wyzwaniem. W kadrze nie zagra³y nie tylko gwiazdy z pierwszego, ale i drugiego szeregu NBA. Zabrak³o znów Jamesa, Anthony'ego, ale i Blake'a Griffina czy Kevina Duranta. Krzyzewski znów postawi³ na m³odzie¿. Liderem kadry zosta³ James Harden z Houston Rockets i w tej roli siê sprawdzi³. W jego przypadku trudno mówiæ o tym, ¿e kadra co¶ w jego grze odmieni³a - u niego kluczowy by³ transfer z Thunder do Rockets. Ale jest trzech koszykarzy, którzy w kadrze USA grali i sezon w NBA zaczêli ¶wietnie. W du¿ej mierze dlatego, ¿e wywalczyli z³oto M¦.

Anthony Davis

Anthony Davis to statystycznie najlepszy koszykarz NBA w tym momencie wed³ug wska¼nika PER. Ma rewelacyjny pocz±tek sezonu i ci±gnie za sob± New Orleans Pelicans w górê tabeli bardzo wyrównanej konferencji zachodniej. Latem, podczas mistrzostw ¶wiata w Hiszpanii by³ trzecim strzelcem i drugim zbieraj±cym dru¿yny (gra³ te¿ na igrzyskach w Londynie, by³ g³êbokim rezerwowym). Okrzep³ w roli lidera, dosta³ porz±dn± lekcjê tego, jak siê wygrywa i czego do tych zwyciêstw potrzeba. Bo w ostatnich sezonach dru¿yna z Nowego Orleanu g³ównie przegrywa³a (5. miejsce w Dywizji Po³udniowozachodniej w trzech kolejnych sezonach).

Davis w pierwszych 10 meczach sezonu notuje ¶rednio 25,5 punktów na mecz, 11,4 zbiórki i 3,9 bloku. To ¶rednie z czo³ówki NBA. To statystyki, które w ostatnich 40 latach, czyli odk±d zaczêto zliczaæ tak¿e bloki, w pierwszych 10 meczach sezonu osi±ga³o tylko trzech graczy Hakeem Olajuwon, Patrick Ewing i Kareem Abdul-Jabbar. Towarzystwo wyj±tkowe. Ale gra Davisa jest wyj±tkowa.

¦wietny w ataku - skuteczny i pewny blisko kosza, coraz lepiej rzuca, gdy jest nieco dalej od obrêczy. A je¶li do³o¿y jeszcze rzut z dystansu? Do tego, coraz lepiej broni - dobra praca nóg, ¶wietne tempo i wyczucie intencji rzucaj±cych - st±d seryjne bloki. Jego obecno¶æ w trumnie skutecznie odstrasza obwodowych rywali od wchodzenia pod kosz. I najwa¿niejsze - bilans Pelicans po pierwszych 10 meczach sezonu to sze¶æ zwyciêstw i cztery pora¿ki.

DeMarcus Cousins

DeMarcus Cousins uchodzi za enfant terrible Sacramento Kings. Przynajmniej tak to by³o do tej pory. K³ótnie z kolegami, fochy w stosunku do trenerów i opinia rozrabiaki potwierdzona licznymi przewinieniami technicznymi (by³ w czo³ówce tej kategorii w ostatnich piêciu latach). Nie jest ³atwy we wspó³pracy, czêsto najpierw robi, potem my¶li, ale w tym sezonie zasz³a drobna przemiana. Mówi siê, ¿e to efekt gry w kadrze - choæ by³ tylko zmiennikiem, to ka¿d± sekundê na parkiecie stara³ siê wykorzystaæ.

Cousins siê uspokoi³, skupia siê przede wszystkim na wykonywaniu swoich zadañ na boisku, my¶li o dobry dru¿yny i wie, jak nie popa¶æ w jeszcze wiêksze tarapaty. Gdy w koñcówce meczu z Phoenix Suns wypad³ z gry za sze¶æ fauli, odci±gn±³ g³o¶no protestuj±cego trenera Mike'a Malone'a, by ten nie zarobi³ przewinienia technicznego, a Kings nie stracili dodatkowych punktów. Uda³o siê, a ekipa z Sacramento wygra³a po dwóch dogrywkach.

Cousins w pierwszych 11 meczach swojej dru¿yny imponuje. Ma ¶rednio 22,5 punktu i 11,6 zbiórki. Jest jednym z dwóch, obok Anthony'ego Davisa graczy, którzy maj± ¶rednie powy¿ej 20 punktów i 10 zbiórek. Do tego jest ¶wietny w grze ty³em do kosza - zdobywa tak ¶rednio 8,5 punktu na mecz. Na pocz±tku sezonu wyrasta na jedn± z czo³owych postaci ligi i kandydata do meczu gwiazd. A na jego przemianie korzystaj± Kings, którzy maj± dodatni bilans (6-5) i s± jedn± z rewelacji pocz±tku sezonu.

Klay Thompson

Klay Thompson to drugi strzelec kadry USA, która w Hiszpanii wywalczy³a z³oto. Obecnie tak¿e drugi strzelec Golden State Warriors, trzeciej ekipy na zachodzie (bilans 8-2). Zawsze uchodzi³ za ¶wietnego strzelca i wiêcej ni¿ solidnego obroñcê. Graj±c w kadrze USA przekona³ siê, ¿e do wygrywania potrzeba czego¶ wiêcej. Ch³on±³ to, co przekazywali trenerzy, wymienia³ do¶wiadczenia z kolegami z kadry, na co dzieñ rywalami.

Na efekty nie trzeba by³o d³ugo czekaæ - teraz w grze Thompsona wiêcej jest wej¶æ pod kosz (¶rednio decyduje siê na takie zagrania dwa razy czê¶ciej ni¿ rok temu i jest skuteczniejszy) i samodzielnych decyzji. 23,6 punktu na mecz to siódmy wynik w lidze. Jest te¿ w czo³ówce tych, którzy trafiaj± do kosza w decyduj±cych momentach spotkania i ma ju¿ w tym sezonie jeden mecz z ponad 40 punktami - przeciwko Lakers rzuci³ ich 41. ¦wietnie zagra³ te¿ przeciwko Blazers rzucaj±c 29 punktów, w tym trzy razy trafiaj±c z dystansu. Warriors wiedz±, ¿e to gracz nieprzeciêtny - st±d przed³u¿enie umowy warte 70 mln dol.

-Wiedzia³em, ¿e jest dobry, ale nie spodziewa³em siê, ¿e a¿ tak - mówi Steve Kerr, trener Warriors, który prowadzi zespó³ pierwszy sezon. - Mia³ zadatki na najlepsz± "dwójkê" w lidze, a teraz udowadnia, ¿e tak rzeczywi¶cie jest - doda³ Kerr.

Derrick Rose

Derrick Rose jest, obok Stephen Curry'ego i Rudy'ego Gay'a, jedynym graczem, który zagra³ w M¦ 2010 i M¦ 2014. On do towarzystwa Cousinsa, Davisa i Thimpsona nie pasuje, bo przecie¿ gwiazd± pierwszego szeregu sta³ siê ju¿ dawno. Ale dla niego wystêp w kadrze podczas mistrzostw ¶wiata te¿ okaza³ siê prze³omowy.

Na turnieju w Hiszpanii nie zachwyci³. Gra³ momentami katastrofalnie - rzuca³ ¶rednio 4,8 punktu na mecz przy 26-procentowej skuteczno¶ci. A mimo to jemu gra w kadrze te¿ pomog³a. Po dwóch latach zmagañ z powa¿nymi kontuzjami, rehabilitacj± czy ¿mudnymi treningami dosta³ szansê sprawdzenia siê w warunkach bojowych. Trener Mike Krzyzewski wykaza³ du¿± cierpliwo¶æ, ale nie widzia³ Rose'a w¶ród swoich liderów. Chcia³ mu po prostu pomóc wróciæ do dawnej formy.

Byæ mo¿e nigdy nie odzyska dawnej sprawno¶ci. Zagra³ w ledwie piêciu z 11 pierwszych meczów Bulls. ¦rednie 18 punktów i 5,4 asyst na mecz s± ni¿sze ni¿ ¶rednia z kariery. A do tego z wielk±, byæ mo¿e zbyt wielk±, ostro¿no¶ci± podchodzi do ka¿dego, nawet najmniejszego sygna³u od swojego organizmu, st±d opuszczone mecze. Powrót po dwóch latach przerwy jest dla niego trudny. Ale bez szansy od Krzyzewskiego z pewno¶ci± by³by jeszcze trudniejszy.

Wiêcej o:
Copyright © Agora SA