Koszykówka. Thomas Kelati leci z kadrą do Włoch

Amerykanin Thomas Kelati, któremu do uzyskania polskiego obywatelstwa brakuje tylko pozytywnej decyzji p.o. prezydenta, w środę po raz pierwszy trenował z reprezentacją Polski, a w czwartek leci z kadrą trenera Igora Griszczuka na turniej do Florencji.

- Chcę grać dla Polski, bo ten kraj wiele mi dał - mówił w Warszawie Kelati. I wyliczał: - W Turowie grałem o mistrzostwo Polski i w europejskich pucharach, znalazłem żonę, mam dwie córeczki. Czy mówię po polsku? Gorzej niż moje maleństwa - śmiał się 28-letni Amerykanin.

Po wyjeździe z Polski w 2008 roku Kelati robi karierę w Hiszpanii - z Unicają Malaga z powodzeniem grał w Eurolidze, a z Power Electronis Walencja zdobył Puchar Europy. Przed minionym sezonem Kelati trenował z Los Angeles Lakers. - Jestem rzucającym albo niskim skrzydłowym, a oni chcieli, żebym ćwiczył jako rozgrywający - mówił Amerykanin.

Kelati ma doświadczenie w zdobywaniu paszportów ułatwiających grę w europejskich ligach, które mają limity dla zawodników z USA - przed przyjazdem do Polski występował w Belgii, gdzie korzystał z obywatelstwa Erytrei. - Ten paszport jednak już wygasł - stwierdził w środę Kelati.

Griszczuk skłaniał się ku powołaniu Kelatiego już miesiąc temu i liczy, że wszechstronny Amerykanin zagra w sierpniowych eliminacjach do mistrzostw Europy. To będzie jednak możliwe dopiero wówczas, jeśli p.o. prezydenta - wielki kibic koszykówki Grzegorz Schetyna - w najbliższych dniach podpisze jego wniosek o paszport.

Rok temu poprzedni prezydent Lech Kaczyński dość szybko nadał obywatelstwo Davidowi Loganowi, który zagrał w mistrzostwach Europy w Polsce, ale w tym sezonie do kadry się jednak nie garnie.

- Jeśli Thomas przejdzie proces weryfikacyjny i dokumenty trafią do kancelarii prezydenta, to będę apelował o szybkie przyznanie mu obywatelstwa - mówił miesiąc temu prezes PZKosz Roman Ludwiczuk, senator PO. Kelati leci z kadrą do Włoch, ale w weekendowym turnieju we Florencji zagra tylko wtedy, jeśli związek wykupi ubezpieczenie kontraktu koszykarza na wypadek kontuzji.

We Włoszech Polska zagra z Bułgarią, Włochami i Macedonią. Ten pierwszy zespół będzie też rywalem Polaków w eliminacjach - podobnie jak Belgia, Portugalia i Gruzja. Bezpośredni awans do turnieju na Litwie wywalczą zwycięzcy trzech grup i dwa najlepsze zespoły z drugich miejsc.

Sprawiający lepsze wrażenie od małomównego Logana Kelati pokazał jednak w środę, że realia polskiej koszykówki w wydaniu reprezentacyjnym nie są mu znane. - Mam nadzieję, że awansujemy na mistrzostwa świata w Turcji - mówił w środę Kelati. Wyprowadzony z błędu - Polacy szanse grę we wrześniowej imprezie stracili rok temu - wspomniał o igrzyskach w Londynie w 2012 roku.

W czwartek do kadry miał dołączyć we Włoszech Maciej Lampe, ale swój przylot do Europy z USA - zagrał tam w lidze letniej NBA - kapryśny środkowy opóźnił o jeden dzień. Marcin Gortat, który od kilkunastu dni objeżdża Polskę z promocyjnymi treningami, na których zachęca dzieci do gry w koszykówkę, w reprezentacji pojawi się 20 lipca.

Skład reprezentacji na turniej we Florencji: Dardan Berisha, Zbigniew Białek, Michał Chyliński, Filip Dylewicz, Adam Hrycaniuk, Thomas Kelati*, Paweł Kikowski, Łukasz Koszarek, Maciej Lampe, Adam Łapeta, Łukasz Majewski, Krzysztof Szubarga, Adam Waczyński.

 

*to, czy zagra, uzależnione jest od wykupienia ubezpieczenia.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.