EuroBasket 2017. Polska w ścisłym gronie kandydatów do organizacji mistrzostw

Finlandia, Izrael, Polska, Rumunia i Turcja starają się o organizację koszykarskich mistrzostw Europy w 2017 roku. Tak, jak w przypadku tegorocznego EuroBasketu, impreza będzie miała najprawdopodobniej czterech gospodarzy, z których jeden będzie gościł także fazę finałową. - Nasze szanse oceniam wysoko - mówi sekretarz PZKosz Jacek Jakubowski.

Polska, która organizowała męski EuroBasket 2009 oraz żeński w 2011, starała się o organizację tegorocznego turnieju, ale mistrzostwa, odebrane Ukrainie ze względu na sytuację w Donbasie, przypadły w końcu Francji, Łotwie, Chorwacji i Niemcom. PZKosz zgłosił jednak akces do organizacji kolejnego turnieju - w 2017 roku.

Jeszcze we wrześniu Polska była jednym z 13 kandydatów, teraz ich liczba się zmniejszyła. Dlaczego? - Ze względu na nowe warunki stawiane przez FIBA, które ogłoszone zostały w Lille, podczas posiedzenia zarządu w ostatnich dniach EuroBasketu - mówi Jacek Jakubowski.

- Wzrosły wymagania finansowe. Przede wszystkim - koszty licencji na organizację imprezy, które - dla gospodarza jednej grupy, co interesuje nas - powiększyły się z 1,2 do 1,4 mln euro. Poza tym FIBA wymaga większych nakładów na produkcję sygnału telewizyjnego - 300 tys. euro zamiast 200, a także chce 10 proc. przychodu z biletów - wylicza sekretarz PZKosz. I dodaje, że związek będzie przygotowany na takie wydatki.

Polska jako miasto-organizatora wytypowała Łódź i jej Atlas Arenę, w której odbywały się EuroBaskety w 2009 i 2011 roku. - Rozmawialiśmy z Gdańskiem i Krakowem, ale te nie były zainteresowane koszykarskimi mistrzostwami, bo w 2017 roku będą gościć siatkarskie ME - mówi Jakubowski. - A Łódź jest gotowa, bo przeszła cały proces weryfikacji podczas naszych starań o EuroBasket 2015.

Decyzja o tym, które kraje będą organizować ME, zapadnie w dniach 11-12 grudnia, podczas posiedzenia zarządu FIBA. Teoretycznie mógłby to być jeden kraj, ale federacja jest zadowolona z tego, jak przebiegał tegoroczny i najpewniej powtórzy ten format. Turniej ma się rozpocząć 31 sierpnia i potrwać do 17 września.

Na ostatnim, wrześniowym EuroBaskecie Polacy wygrali trzy z sześciu spotkań, odpadli w 1/8 finału po porażce z późniejszym złotym medalistą, Hiszpanią i zajęli 11. miejsce na 24 drużyny. Gdyby dostali prawo organizacji ME 2017, nie musieliby grać w eliminacjach, które odbędą się latem 2016 roku.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.