Koszykówka. Polacy jadą na EuroBasket

Polscy koszykarze pokonali na wyjeździe Finlandię 96:91 i zapewnili sobie awans na przyszłoroczne mistrzostwa Europy. Marcin Gortat zakończył mecz z rewelacyjnymi statystykami - miał 27 punktów i 21 zbiórek.

Tak relacjonowaliśmy ten mecz na żywo

Była to pierwsza porażka Finów w tych eliminacjach, a Polacy wygrali wszystkie mecze wyjazdowe. Dzięki wygranej w Helsinkach zapewnili sobie miejsce na przyszłorocznych mistrzostwach Europy w Słowenii.

Polacy zwycięstwo zapewnili sobie dzięki bardzo dobrej grze w obronie w czwartej kwarcie i spokojnemu atakowi. Niemal przez cały mecz biało-czerwoni gonili. Zbliżali się na dwa, trzy punkty, ale momentalnie Finowie odskakiwali.

Jednak na cztery minuty przed końcem Polacy rozpoczęli ostatnią, skuteczną pogoń. Najpierw z półdystansu trafił Kulig, po chwili trójkę dorzucił Zamojski i z czterech punktów straty zrobił się punkt przewagi. Dziewięciopunktową serię Polaków zakończył Gortat - najpierw udanym wejściem pod kosz, a po chwili kolejnym celnym rzutem i na 1:30 przed końcem biało-czerwoni prowadzili 89:85. Finowie próbowali gonić, ale pudłowali. Ich faule taktyczne zdały się na nic - Polacy trafiali z linii rzutów wolnych i ostatecznie zwyciężyli 96:91.

Rewelacyjnie zagrał Marcin Gortat. Polski środkowy, jeden z najlepszych zawodników eliminacji, w środę rzucił 27 punktów i miał 21 zbiórek! 16 punktów dorzucił waleczny Przemysław Zamojski, a 15 miał Dardan Berisha. Bardzo dobry mecz rozegrał też kapitan reprezentacji Polski Łukasz Koszarek - rzucił 14 punktów, a w końcówce meczu świetnie grał przeciwko liderowi Finów Petteriemu Koponenowi.

Polacy odrobili straty z Koszalina, gdzie przegrali z Finami 79:81. W sobotę zagrają z najsłabszą w grupie Albanią i będą czekać na wyniki innych spotkań, które przesądzą, na którym miejscu Polacy skończą eliminacje.

Redaktor to dopiero jest kibic! Poznaj nas na profilu Facebook/Sportpl ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA