Przemysław Karnowski będzie grał w koszykarskiej NCAA. Wybrał Gonzagę

?W przyszłym sezonie będę grał dla Zags!? - napisał w środę na Twitterze 19-letni Przemysław Karnowski, czołowy polski koszykarz młodego pokolenia. Mierzący 213 cm wzrostu środkowy rozpocznie studia na Uniwersytecie Gonzaga i będzie grał w drużynie, którą kiedyś reprezentowali m.in. John Stockton, Ronny Turiaf czy Adam Morrison.

Miniony sezon był dla Karnowskiego (wicemistrza świata do lat 17 z 2010 roku) pierwszym w Tauron Basket Lidze - środkowy z Torunia występował w Siarce Jezioro Tarnobrzeg. Zagrał w 35 z 38 spotkań zespołu. 18 razy wyszedł w pierwszej piątce, średnio grał po 26 minut. Rzucał po 10,1 punktu (52 proc. z gry, 56 proc. z wolnych), miał po 4,4 zbiórki oraz po 1,2 bloku.

- Jestem zadowolony, że biłem się z tymi silnymi chłopami, którzy mają trochę lat i doświadczenia na karku - mówił po ostatnim meczu sezonu, w którym, grając przeciwko słabiutkiej AZS Politechnika Warszawska, zdobył rekordowe w karierze 35 punktów.

- Ja jestem jeszcze młody, wyglądam jak wyglądam, ale trochę się poobijałem. Na pewno brakowało zbiórek - to był mankament, podobnie jak słabo wykonywane rzuty wolne, no i trochę mało było gry tyłem do kosza. Ale to wszystko da się jeszcze nadrobić.

Karnowski od dawna marzył, by grać w NCAA. W tym celu zdał amerykańską maturę, a w ostatnich dniach odwiedził kilka uczelni - m.in. Gonzagę, Uniwersytet Kalifornii w Berkeley. W ostatniej chwili chęć pozyskania Polaka wyraziła słynna uczelnia Duke.

Karnowski wybrał Gonzagę, która interesowała się nim od kilkunastu miesięcy - trener Bulldogs Mark Few przyjeżdżał rozmawiać z Karnowskim w Polsce. 19-letni zawodnik szukał uczelni, która ma dobry program do szkolenia środkowych, a Gonzaga ma właśnie taką opinię.

Więcej o:
Copyright © Agora SA