TBL Defensywnie: PBG Basket stracił gaz

PBG Basket Poznań przed własną publicznością przegrał z będącym w kryzysie Anwilem Włocławek. Ósme zwycięstwo z rzędu odnieś li koszykarze Energi Czarnych Słupsk i w dalszym ciągu są jedyną niepokonaną drużyną w TBL.

Jestem bardzo rozczarowany naszymi ostatnimi wynikami. Moje niezadowolenie jest tym większe, ż e doskonale wiem, na co naprawdę stać naszą drużynę - mówił po przegranym meczu z Anwilem Włocławek lider PBG Basketu Poznań , Eddie Miller. Porażka 73:89 mecz przeciwko Anwilowi był najprawdopodobniej najgorszym spotkaniem PBG Basketu w tym sezonie Tauron Basket Ligi. Do przerwy goście z Włocławka prowadzili już nawet 17 punktami i wyraź nie dali do zrozumienia, że nie mają zamiaru przegrać meczu w Poznaniu.

Trener gospodarzy, Milija Bogicević , ponownie miał kłopot z rozkapryszonym i strojącym fochy Patrickiem Okaforem, który gdy tylko schodził z parkietu w dziecinny sposób wyrażał niezadowolenie. Okafor zagrał tylko 9 minut, miał 6 punktów i zaledwie 2 zbiórki. Jak na gracza, który miał być ostoją PBG Basketu pod koszami, zdecydowanie za słabo. Niezwykle dobrze Okafora zastępuje jednak Vladimir Tica, który na swoje konto zapisał 13 punktów i 14 zbiórek. Grający rok temu w Polonii Eddie Miller dodał 21 punktów, wszystko to jednak był o za mało, aby odnieść zwycię stwo.

A o te w Poznaniu powinno być dużo łatwiej niż w innych zespołach. Choć by ze względu na to, ż e w drużynie jest wielu graczy, którzy znają się z gry w ubiegłym sezonie w barwach Polpharmy Starogard Gdański, dodatkowo tylko Jeremy Fears jest graczem, który po raz pierwszy występuje w Polsce. Reszta drużyny zna realia ligi i kraju.

- Z ostatnich czterech spotkań to był o najgorsze w naszym wykonaniu. Żeby powiedzieć coś więcej, najpierw muszę poważ nie porozmawiać z moimi zawodnikami. nie ukrywam, że sam chciał bym uzyskać odpowiedzi na pewne pytania. Nie potrafię w ogóle porównać zespołu, który miałem na treningach do tego, który zobaczyłem w meczu z Anwilem. To nie byli chyba ci sami ludzie - mówił dla oficjalnego serwisu ligi trener Bogicević.

Patrząc przez pryzmat jednego meczu, przegrana z Anwilem Włocławek nie jest niczym szczególnym. PBG Basket w dalszym ciągu jest w czołówce tabeli. Jednak spektrum całego sezonu może zwiastować nadchodzący kryzys. Podopieczni trenera Bogicevića przegrali bowiem trzy ostatnie spotkania - oprócz Anwilu także z Energą Czarnymi Słupsk i Treflem Sopot.

Wcześniej też nie był o rewelacyjnie. Zwycięstwa z początku sezonu odnoszone był y nad słabymi, lub będącymi w kryzysie drużynami. PBG Basket wygrał zaledwie dwoma punktami z Kotwicą , czterema z Polpharmą i tylko jednym z Siarką . Przegrał także po dogrywce z rewelacyjnym beniaminkiem z Zielonej Góry. Jedynym spotkaniem, które mógł o optymistycznie nastawiać kibiców w Poznaniu, był mecz przeciwko Asseco Prokomowi Gdynia, który Basket wygrał róż nicą aż 16 punktów. Zamazuje on jednak nieco problem, który istnieje w drużynie ze stolicy Wielkopolski.

Słabe wyniki zespołu mogą wpłyną ć na to, czy klub w przyszłym sezonie będzie istniał . Przed sezonem mówił o się bowiem o tym, ż e jeśli PBG Basket nie wywalczy miejsca w najlepszej czwórce Tauron Basket Ligi, sponsorzy mogą wycofać się z inwestycji koszykarskiej.

Ach te osobiste...

Aż 34 rzuty bez obrońcy wykonali koszykarze Polpharmy Starogard Gdański w meczu z AZS Koszalin. Skąd tak dużo czystych pozycji? Z nadmiaru fauli, które mieli podopieczni Mariusza Karola. 34 rzuty bez obrony to oczywiście rzuty wolne, z których aż 30 znalazł o się w koszu. W ilości trafień brylował Deonta Vaughn, który trafił 12 z 14 rzutów, po 6 celnych mieli Michael Hicks i Kamil Chanas, a dwa razy na linii stawali Robert Skibniewski, Brian Gilmore i Kirk Archibeque. Ten ostatni był , podobnie jak Vaughn, sprawcą dwóch nietrafionych osobistych. W przeciwieństwie do Polpharmy, gracze AZS trafili tylko 12 z 21 wykonywanych wolnych. Do tego faulowali aż 28 razy. Można więc powiedzieć , że gracze z Koszalina na nieco ponad tydzień do Mikołajek, rozdawali niesamowite prezenty.

Po raz pierwszy!

To hasło idealnie pasuje do tego co wydarzył o się w niedzielny wieczór w Zielonej Górze. PGE Turów Zgorzelec po raz pierwszy w tym sezonie wygrał wyjazdowe spotkanie. Do tej pory podopieczni Jacka Winnickiego dwa razy musieli uznać wyższoś ć rywali. Po raz pierwszy dokonał czegoś także Zastal. Ten wyczyn nie jest jednak niczym pozytywnym, bo chodzi o pierwszą poraż kę na własnym parkiecie w tym sezonie. Gracze Turowa powstrzymali szaleńcze ataki Zastalu w trzeciej kwarcie i wygrał każdą z odsłon gry jednym punktem i w efekcie całe spotkanie czterema oczkami.

Sen trwa, a Energa płynie dalej

Już osiem zwycięstw w ośmiu rozegranych kolejkach mają na swoim koncie koszykarze Energi Czarnych Słupsk. Do tej pory nie ma różnicy z kim grają Czarni, bo to ich styl i sposób gry dominuje na parkiecie. Dobitnie przekonali się o tym koszykarze Trefla Sopot, którzy nie byli w stanie powstrzymać błyskawicznie rozgrywanych ataków drużyny ze Słupska. Defensorzy Trefla nie mogli też zatrzymać szaleńczych rzutów z dystansu Czarnych, którzy w samej drugiej kwarcie siedmiokrotnie trafili za trzy. Trafiał Mantas Cesnauskis i Cameron Bennerman, którzy nic nie robili sobie z tego, ż e zaledwie kilka milimetrów od piłki, do bloku skakali obrońcy. Doskonale zmotywowani przez Dainiusa Adomaitisa koszykarze w spotkaniach z każ dym kolejnym rywalem prezentują się coraz lepiej, niezależnie od tego z kim grają . Ostateczny test przyjdzie w kolejnym spotkaniu, kiedy do Słupska przyjadą mistrzowie Polski z Gdyni.

Ciekawostka: 1-4

Takim bilansem zwycięstw i porażek legitymuje się zespół AZS Koszalin od kiedy jego trenerem został Mariusz Karol. Ciekawe czy w Koszalinie szukają już nowego trenera. Po trzech porażkach z rzędu zwolniono Charlesa Bartona, który przygotowywał drużynę do sezonu. Wolny na rynku jest na pewno Paweł Turkiewicz, który stracił niedawno pracę w Starogardzie Gdańskim. Żadnego zespołu nie trenuje także Andrzej Kowalczyk, a przed weekendem pozycję trenera w PLKK stracił także Jarosław Zyskowski.

Pół metra dalej - bez większych zmian

W wyliczance odpowiednio - średnia liczba trafionych w każdym meczu w danej kolejce i średnia oddanych. W nawiasach sumy trafionych i oddanych, a następnie skuteczność.

Sumy po ośmiu kolejkach

W ostatnich kolejkach nastąpił a spora stabilizacja sytuacji trójkowej. Na uwagę zasługuje jedynie występ Czarnych, gdzie sam Cameron Bennerman trafił 5 z 6 rzutów z dystansu, a Mantas Cesnauskis przy trzech próbach nie pomylił się ani razu.

Wyniki 8. kolejki Tauron Basket Ligi

Zastal Zielona Góra - PGE Turów Zgorzelec - 69:73

Siarka Tarnobrzeg - Polonia Warszawa 60:75

PBG Basket Poznań - Anwil Włocławek 73:89

Polpharma Starogard Gdań ski - AZS Koszalin 84:71

Trefl Sopot - Energa Czarni Sł upsk 73:82

Podyskutuj z autorem na jego blogu difens.blox.pl ?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.