Iverson zgodził się na grę w Turcji. Będzie kolegą Ignerskiego

35-letni Allen Iverson, były czterokrotny król strzelców NBA, zgodził się podpisać dwuletni kontrakt z Besiktasem Stambuł - podało Yahoo. W tureckim klubie od tego sezonu gra skrzydłowy reprezentacji Polski Michał Ignerski.

Według Yahoo Iverson podpisze kontrakt z Besiktasem w tym tygodniu. Będzie to dwuletnia umowa na 4 mln dolarów, ale z klauzulą, że koszykarz może odstąpić od niej po roku. Kontrakt nie przewiduje jednak możliwości odejścia Iversona w trakcie sezonu - nawet, gdyby pojawiła się propozycja NBA.

W Stambule Iverson ma się pojawić w pierwszym tygodniu listopada. Amerykanin mógłby zadebiutować w nowym klubie 6 listopada, kiedy Besiktas będzie podejmował zespół Bornova. Po dwóch kolejkach ligi tureckiej drużyna ze Stambułu - półfinalista poprzedniego sezonu, uczestnik obecnego Pucharu Europy - ma bilans 1-1.

Na przełomie wieków Iverson był jedną z największych gwiazd NBA, ale najlepsze lata ma już za sobą. 35-letni rzucający zajmuje 17. miejsce na liście strzelców wszech czasów w NBA, ale w czterech poprzednich sezonach zaliczył aż cztery kluby i w żadnym z nich nikt za nim nie płakał. Nie powiodło mu się nawet po powrocie do Philadelphia 76ers, gdzie zaczynał karierę i grał w finale.

Do słabej formy na boisku doszły kłopoty poza nim - Iverson ostatnio miał problemy emocjonalne, po rozwodzie wyszły na jaw jego kłopoty z alkoholem i hazardem. W ostatnich miesiącach nie interesował się nim żaden klub NBA.

Kilkanaście dni temu amerykańskie serwisy podawały, że Besiktas zabezpiecza się na wypadek wybryków Iversona i chce sobie zastrzec w kontrakcie możliwość ukarania koszykarza kwotą wyższą niż 1 proc. rocznej pensji, czyli 15-20 tys. dol. Nie wiadomo czy taki zapis ostatecznie znalazł się w kontrakcie.

Do Besiktasu po czterech latach w lidze hiszpańskiej przeniósł się ostatnio 30-letni Ignerski. Polak miał dobry początek sezonu w lidze tureckiej - w wygranym 94:82 meczu z Turk Telecom rzucił 17 punktów i miał osiem zbiórek w 27 minut. W niedzielę Ignerski zdobył dziewięć punktów i miał trzy zbiórki w przegranym 61:74 spotkaniu z Banvit.

Czy Allen Iverson będzie w Europie gwiazdą?
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.