Mecz Greków z Serbami został przerwany przez bójkę niespełna trzy minuty przed końcem, gdy jednym punktem prowadzili gospodarze turnieju.
Pięć tysięcy kibiców ze zdumieniem obserwowało wymianę ciosów i kopnięć na parkiecie. Dwóch z widzów próbowało włączyć się do bójki, ale zostali momentalnie usunięci z hali przez ochronę.
Krstić najpierw złapał za gardło skrzydłowego reprezentacji Grecji Antonisa Fotsisa, a po chwili rzucił krzesłem w kierunku Sofoklisa Schortsanitisa. Krzesło przypadkowo trafiło w głowę Yannisa Boroussisa, który w tym meczu nie grał z powodu kontuzji. Z rozciętą głową opuścił halę.
Bójka rozpętała się, gdy Fotsis ostro zareagował na faul rozgrywającego Serbii Milosa Teodosicia. Koszykarze bili się jeszcze w tunelu prowadzącym z parkietu do szatni, gdzie zostali w końcu rozdzieleni.
W piątek prokurator Costas Simitzoglou zwolnił Krsticia, który po bójce trafił do aresztu. To, czy zostaną postawione mu zarzuty, zależy od analizy materiału wideo przez policję.
Międzynarodowa Federacja Koszykówki (FIBA) zapowiedziała, że rozpocznie również własne śledztwo i konsekwencje poniosą wszyscy koszykarze zaangażowani w bójkę. - Nie będzie dla nikogo taryfy ulgowej - czytamy w oświadczeniu FIBA.
Krstić, który "najaktywniej" brał udział w bójce ma nadzieję, że uda mu się uniknąć zawieszenia i oskarżył Greków o jej wszczęcie. - Ta bójka nie powinna nigdy się wydarzyć. To wstyd dla wszystkich - powiedział trener Serbii Dusan Ivković.
Bójka jako przykład
Trener reprezentacji USA Mike Krzyzewski powiedział, że pokazał wideo z bójki swoim koszykarzom tak na wszelki wypadek. - Tłumaczyliśmy naszym zawodnikom, żeby, gdy do czegoś podobnego dojdzie, próbowali załagodzić sytuację i nawet nie myśleli o tym, by kogoś uderzyć. Nie chodzi o to, by się bić, tylko grać w koszykówkę - powiedział Krzyzewski.
Trener dodał, że dwóch jego koszykarzy, którzy na co dzień grają z Krsticiem w Oklahoma City Thunder (Kevin Durant i Russell Westbrook), było zaskoczonych zachowaniem Serba. Mówili, że to taki spokojny, cichy człowiek. - Poziom jego wściekłości i agresji ich zadziwił - powiedział Krzyzewski.
Incydent w Atenach wydarzył się tydzień przed rozpoczęciem mistrzostw świata, które odbędą się w Turcji.
Zobacz bójkę podczas meczu Greków z Serbami ?
