Tradycyjnie przed rozpoczęciem sezonu NBA wytypowaliśmy końcową kolejność w konferencjach Wschodniej i Zachodniej. Teraz sprawdzamy, jak nasze typy wyglądają w porównaniu z rzeczywistością. A ta jest brutalna.
Na wschodzie Łukasz poprawnie wytypował miejsce jednej drużyny (Boston Celtics), Michał nie trafił ani jednej drużyny. Jeśli chodzi o uczestników play-off, to Łukasz poprawnie wytypował sześć drużyn (Cavaliers i Knicks znaleźli się poza pierwszą ósemką), a Michał pięć (Cavaliers, Knicks i Pistons). Obaj wytypowaliśmy, że w play-off zagrają Washington Wizards Marcina Gortata, ale dokładnej lokaty żadnemu z nas wskazać się nie udało.
Tak prezentuje się tabela Konferencji Wschodniej w porównaniu z naszymi typami:
Na zachodzie z typowaniem nie było wiele lepiej. Łukasz poprawnie wytypował lokatę Sacramento Kings, a Michał trafił z typem na Kings i New Orleans Pelicans. Jeśli chodzi o uczestników play-off, to obaj trafiliśmy po siedem drużyn. Łukasz błędnie postawił na Timberwolves (ostatecznie 10. Miejsce), a Michał na Nuggets (11. miejsce). Obaj niedocenialiśmy Dirka Nowitzkiego i jego Dallas Mavericks.
Tak prezentuje się tabela Konferencji Zachodniej w porównaniu z naszymi typami:
Niepowodzeniami w typowaniu zrażać się nie będziemy. Odbijemy sobie w play-off. W piątek na Sport.pl nasze prognozy na pierwszą rundę play-off. Pierwsze mecze już w sobotę.
