Wizards za Millera oddali rozgrywającego Erika Maynora do Philadelphii 76ers oraz podkoszowego Jana Veselego do Denver Nuggets. Dodatkowo Sixers pozyskali także dwa wybory w drugiej rundzie draftu.
Wizards, których celem jest jak najlepsze miejsce przed play-off, szukali rezerwowego rozgrywającego. Od początku sezonu na tej pozycji mieli największe problemy. Sprowadzony przed sezonem Eric Maynor nie sprawdził się w roli zmiennika Walla, wystąpił tylko w 26 meczach i szybko stracił miejsce w rotacji na rzecz Garretta Temple'a.
Problemy Wizards ma rozwiązać teraz Miller. 37-letni rozgrywający nie grał od końcówki grudnia, gdy wdał się w sprzeczkę z trenerem Nuggets Brianem Shawem. W tym sezonie wystąpił w 30 spotkaniach, zdobywając średnio 5,9 punktu i notując 3,3 asysty na mecz. W NBA gra od 15 lat. Wcześniej był graczem Blazers, 76ers, Los Angeles Clippers, a karierę zaczynał w Cleveland Cavaliers, których trenerem był Randy Wittman, obecny szkoleniowiec Wizards.
Dla Wizards ściągnięcie Millera jest korzystne także z powodów finansowych. Miller w tym sezonie zarobi pięć milionów dolarów, w przyszłym sezonie ma zarobić 4,6 mln dolarów, ale gwarantowane są tylko dwa miliony, więc mogą go zwolnić przed 1 lipca i zaoszczędzić blisko trzy miliony dolarów na kontrakty w kolejnym sezonie.
W najciekawszej wymianie tuż przed zamknięciem okna transferowego najlepsi na wschodzie Indiana Pacers oddali Danny'ego Grangera do Philadelphii 76ers, w zamian pozyskując Evana Turnera i Lavoya Allena.
