NBA. Iguodala dał zwycięstwo Warriors w ostatniej sekundzie [WIDEO]

Andre Iguodala został bohaterem meczu Golden State Warriors z Oklahomą City Thunder. 29-latek popisał się celnym rzutem ze skrzydła w ostatniej sekundzie spotkania i jego zespół wygrał u siebie 116:115. W innym spotkaniu koszykarze Houston Rockets pokonali New York Knicks 109:106.

Kiedy na 2,3 sekundy przed końcem meczu koszykarz Thunder Russell Westbrook rzucił "trójkę" wydawało się, że losy spotkania są już przesądzone. Ale zawodnik Warriors nie chciał się z tym pogodzić. Dostał piłkę na skrzydle i rzucił ze skrzydła z wyskoku. Piłka wpadła do kosza przy dźwięku końcowej syreny.

 

- To są chwile, kiedy twoje myśli po prostu galopują. Kiedy Klay Thompson podał mi piłkę, od razu byłem przygotowany, żeby złapać piłkę, odwrócić się i rzucić. W tym nie było przypadku, na umiejętność właściwego ustawiania się w takich sytuacjach pracowałem całe życie - stwierdził Iguodala.

Była to szósta wygrana Warriors w dziewiątym spotkaniu sezonu. Zajmują obecnie drugie miejsce w Pacific Division. Dla Oklahoma zaś przegrała swoje trzecie z ośmiu spotkań i zajmuje trzecią pozycję w dywizji Northwest.

W innym spotkaniu Houston Rockets pokonali w Madison Square Garden New York Knicks 109:106, a bohaterem tego spotkania był James Harden. 24-latek rzucił aż 36 punktów.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.