Naszą zabawę we wróżenie z fusów rozpoczęliśmy jeszcze w grudniu przed startem rozgrywek, kiedy wytypowaliśmy końcową kolejność po zakończeniu sezonu zasadniczego. Sprawdźcie, jak blisko/daleko byliśmy od przewidzenia przyszłości
kilka miesięcy temu.
W sobotę startuje pierwsza runda play-off, dlatego już teraz wskazujemy na naszych faworytów. Oto nasze typy:
WSCHÓD
CHICAGO BULLS (1) - PHILADELPIA 76ers (8)
Cegliński: Starcie dwóch czołowych drużyn pod względem obrony będzie jednostronne, ale tylko wtedy, jeśli Derrick Rose będzie w pełni sił i zagra w każdym meczu.
Typ: 4:1.
Owczarek: To będzie czas powrotu Rose'a do rotacji Bulls, którzy bez niego radzili sobie całkiem nieźle. Dlatego Sixers powalczą, ale siedmiu meczów nie będzie.
Typ: 4:2.
MIAMI HEAT (2) - NEW YORK KNICKS (7)
Cegliński: Jeśli Heat mają paść, to z prawdziwym mocarzem. Ale rezerwuję mecz dla Knicks, bo Carmelo Anthony może rzucić np. 47 punktów.
Typ: 4:1.
Owczarek: Knicks mają nie tylko świetnego strzelca (Anthony), ale i czołowego defensora (Chandler). Mają też problem co zrobić ze Stoudemire'em. Heat większych problemów nie mają.
Typ: 4:2.
INDIANA PACERS (3) - ORLANDO MAGIC (6)
Cegliński: Nawet, gdyby zdrowy i gotowy do
gry był Dwight Howard, zwycięstwo Pacers byłoby realne. A co dopiero teraz
Typ: 4:1.
Owczarek: Pacers to po prostu bardzo dobry zespół, a Magic są w stanie agonalnym. Do tego nie ma Howarda. Ale jeden mecz trójkami wyrwą.
Typ: 4:1.
BOSTON CELTICS (4) - ATLANTA HAWKS (5)
Cegliński: Więcej przemawia za Celtics, ale Hawks potrafią sprawiać niespodzianki w pierwszej rundzie play-off. Pamiętacie drogę Celtics do mistrzostwa w 2008 roku?
Typ: 2:4.
Owczarek: Rajon Rondo nie dopuści by Celtics po tak wielkim wysiłku zmarnowali szansę na awans do kolejnej rundy. W siłę Hawks naprawdę jest mi trudno uwierzyć.
Typ: 4:2.
ZACHÓD
SAN ANTONIO SPURS (1) - UTAH JAZZ (8)
Cegliński: Inne cele, inne ligi. Ale Jazz świetnie grają u siebie i jedną wygraną uda im się wyrwać.
Typ: 4:1.
Owczarek: Spurs mogą mieć spory problem z silnymi podkoszowymi Jazz, ale chyba nie aż taki, żeby męczyć się siedem meczów. No chyba, że znów coś się spartoli.
Typ: 4:2.
OKLAHOMA CITY THUNDER (2) - DALLAS MAVERICKS (7)
Cegliński: Nie mam wielu sportowych argumentów za tym, że Mavericks wygrają tę
serię. Poza jednym, niepoliczalnym - to obrońcy tytułu.
Typ: 2:4.
Owczarek: Oj będzie rewanż za zeszłoroczne finały konferencji. A w tym roku Durant i Westbrook nie muszą się bać Tysona Chandlera czającego się na blok. Bo go tam nie ma.
Typ: 4:1.
LOS ANGELES LAKERS (3) - DENVER NUGGETS (6)
Cegliński: Lakers miewają problemy z rywalami mającymi szybkich i szalonych rozgrywających w formie. Bez World Peace'a będzie im jeszcze trudniej.
Typ: 4:3.
Owczarek: Bryant wraca do gry, Lakers mają po raz pierwszy od niepamiętnych czasów rozgrywającego i zdrowego, dominującego centra. Na Nuggets na pewno wystarczy.
Typ: 4:2.
MEMPHIS GRIZZLIES - LOS ANGELES CLIPPERS
Cegliński: Grizzlies, doświadczony zespół, niemal w tym samym składzie był rok temu o krok od finału Zachodu. To jeszcze nie jest czas Clippers.
Typ: 4:2.
Owczarek: Chris Paul jest wielkim liderem, świetnie gra w końcówkach, ale nie wierzę w zdolności trenerskie Vinny'ego del Negro. Grizzlies wymęczą awans.
Typ: 4:3.