W pi±tek Polacy pokonali 71:54 Australię, a Korea Płd. przegrała 71:86 z Hiszpanią i wiadomo było, że zdecydowanym faworytem sobotniego spotkania będą biało-czerwoni. Koreańczycy w 1. minucie prowadzili 3:2, ale Polacy szybko pokazali im, że są lepsz± drużyną.
Koreańczycy mieli tylko dwóch zawodników o wzroście powyżej 200 cm i koszykarze Szambelana bardzo dobrze wykorzystywali przewagę wzrostu - Przemysław Karnowski (212 cm) i Piotr Niedźwiedzki (206 cm) dominowali pod tablicami zbierając większość piłek po niecelnych rzutach, dobijali własne rzuty, a kiedy do zdobywania punktów włączyli się Michał Michalak i Mateusz Ponitka, Polacy prowadzili w 5. minucie 20:9. W pierwszej kwarcie zdobyli aż 33 punkty.
Tuż przed przerwą, po trafieniu rezerwowego rozgrywającego Filipa Matczaka, Polska wygrywała już 58:37. Na przełomie drugiej i trzeciej kwarty Koreańczycy zdobyli dziewięć punktów z rzędu, ale zryw Polaków wybił im z głowy wygraną.
Najpierw pięć punktów z rzędu zdobył Karnowski, potem tyle samo uzyskał Ponitka, a kiedy Michalak dwa razy z rzędu trafił za trzy, to w 25. minucie biało-czerwoni wygrywali 74:56. Chwilę później ich przewaga wynosiła 20 punktów.
W czwartej kwarcie Polacy urządzili sobie kolejny popis - od stanu 85:68 zdobyli 11 kolejnych punktów. Najpierw wsad wykonał Tomasz Gielo, potem swoją czwartą trójkę trafił Ponitka, a po nim z dystansu punkty zdobywali Niedźwiedzki i Matczak. Pięć minut przed końcem Polacy wygrywali 96:68. W końcówce Koreańczycy zmniejszyli straty.
Biało-czerwoni trafili aż 41 proc. rzutów za trzy (9/22), a walkę o zbiórki wygrali aż 59:34! Aż 17 zbiórek miał Karnowski, który zdobył też 16 punktów (trafiając jednak tylko pięć z 15 rzutów z gry).
Najlepszym strzelcem Polski w drugim kolejnym meczu był Ponitka, który rzucił ich 26. Po 15 zdobyli Niedźwiedzki, Gielo i Michalak, a rozgrywający Grzegorz Grochowski miał dziewięć asyst.
Po dwóch meczach Polacy mają bilans 2-0 w sześciozespołowej grupie B i praktycznie zapewnili sobie awans do ćwierćfinału, który uzyskają cztery najlepsze drużyny. Australia i Korea Płd, z którymi Polacy wyraźnie wygrali, mają bilanse 0-2. Przed turniejem Polacy mówili o ćwierćfinale jako o minimum, które chcą osiągnąć.
Niedziela jest dniem przerwy, a w poniedziałek Polska zagra z gospodarzami Niemcami, którzy także mają bilans 2-0.
Mistrzostwa świata do lat 17 organizowane są po raz pierwszy w historii. Na dodatek jest to także pierwszy w historii występ jakiejkolwiek młodzieżowej reprezentacji Polski na turnieju tej rangi.
Polska - Korea Płd. 101:83. Kwarty: 33:24, 25:18, 22:24, 21:17. Polska: Ponitka 26 (4), Karnowski 16, Niedźwiedzki 15 (1), Michalak 15 (2), Grochowski 0 oraz Gielo 15 (1), Matczak 10 (1), Szymkiewicz 4, Koelner 0, Bonarek 0, Śpica 0, Kołakowski 0.
Tabela grupy B:
