NBA. Porażka Suns, nieskuteczny Gortat

Phoenix Suns przegrali czwarte kolejne spotkanie. We własnej hali ulegli drużynie Oklahoma City Thunder 98:116. Marcin Gortat miał 9 punktów i 10 zbiórek, ale trafił tylko 4 z 13 rzutów z gry.

Thunder mają za sobą najlepszy miesiąc w historii. W marcu wygrali 14 spotkań, przegrywając zaledwie dwa. Taka seria nie zdarzyła im się nawet pod poprzednią nazwą Seattle SuperSonics.

Do zwycięstwa w Phoenix poprowadzili swój zespół Kevin Durant i James Harden, którzy zdobyli po 22 punkty. 16 dodał Michael Westbrook, 15 Serge Ibaka a 13 Kendrick Perkins.

W drużynie gospodarzy wyróżnić można jedynie zdobywcę 28 punktów Vince'a Cartera. Większość graczy Suns była rażąco nieskuteczna. Dotyczy to między innymi Marcin Gortata, który trafił zaledwie 4 z 13 rzutów z gry. Polak znów wyszedł w pierwszej piątce, ale przegrywał rywalizację pod koszem z Perkinsem i Ibaką. Zakończył mecz z 9 punktami, 10 zbiórkami miał też dwie straty i pięć fauli. Cały zespół gospodarzy rzucał ze skutecznością 45% przy ponda 53 procentach po stronie gości.

Mimo nieskuteczności Suns, mecz długo pozostawał dla nich otwarty. Przed decydującą kwartą Thunder prowadzili zaledwie sześcioma punktami. Ostatnią odsłonę zaczęli jednak od fragmentu wygranego 23:9, ostatecznie wygrali tę część mecz 37:25 i cały mecz 116:98.

Magazyn NBA. Gortat i Suns na ostatniej prostej przed play-off

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.