NBA. Gortat już Howarda nie potrzebuje

Marcin Gortat po raz pierwszy zagrał przeciwko Orlando Magic i Dwightowi Howardowi, z którym przez ponad trzy lata trenował, kumplował się, a na początku kariery w NBA pożyczał od niego ubrania. W niedzielę nawet nie podali sobie ręki.

Polak zmienił klub w grudniu. W Suns dostał szansę i pokazał, że może być solidnym środkowym, co potwierdził w niedzielę. Rzucił Orlando 12 punktów i miał cztery zbiórki, ale był wyraźnie słabszy od Howarda, który cały mecz dominował pod koszami, zdobywając 26 punktów, 15 zbiórek i 5 bloków. Magic wygrali z Phoenix 111:88.

Polak dobrze ustawiał się w obronie i zmusił najlepszego centra ligi do rzutów z trudnych pozycji - przeciwko Gortatowi trafił tylko pięć z 12 prób. Za to w ataku Polak wykorzystywał to, że Howard zostawał bliżej kosza, i często rzucał z półdystansu. - Wiedziałem, że będzie to robił. Ćwiczył ten rzut do upadłego, od tego zaczynał każdy trening - mówił Amerykanin.

Jak relacjonuje dziennik "Arizona Republic", w trakcie meczu ani tuż po nim Gortat z Howardem nie zamienili ani jednego słowa, nie podali sobie nawet ręki. Na ich twarzach było widać determinację i zacięcie, przyjaznych spojrzeń - już nie. - Nic się nie stało. Jestem teraz w innym zespole, już go nie potrzebuję - powiedział Gortat zapytany o całą sytuację. I dodał: - Ale w moim pierwszym roku w NBA bardzo mi pomógł.

Gdy Polak trafił do NBA, mówił, że Howard jest dla niego jak kuzyn albo nawet ktoś więcej. - Dwight jest dla mnie mentorem, ale poza boiskiem - mówił "Gazecie" po swoim debiutanckim sezonie, gdy zdarzało mu się pożyczać od Howarda ubrania.

Amerykanin o Polaku wyrażał się z większą kurtuazją. - Fajnie go było znowu zobaczyć. Przed halą wisi wielka flaga z jego podobizną, wygląda na niej rewelacyjnie i bardzo się z tego cieszę - mówił środkowy Magic.

Suns mimo niedzielnej porażki cały czas walczą o play-off. Po niedzielnych meczach zajmowali dziewiąte miejsce (bilans 33-31), a dziś w nocy grają na wyjeździe z Houston Rockets.

 

Czytaj więcej o meczu Phoenix Suns - Orlando Magic ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.