Dla Litwninów ten mecz nie miał większego znaczenia. Trzeci zespół Europy sprzed dwóch lat, w tym roku jest cieniem samego siebie. Na turnieju w Polsce koszykarze Ramunasa Butautasa wygrali tylko jeden mecz - z Bułgarią, jeszcze we Wrocławiu.
Z Serbią Litwini przez długi czas prowadzili wyrównany bój z Serbami, ale w czwartej kwarcie gracze Dusana Ivkovicia wytoczyli naprawdę ciężkie działa. Od stanu 73:71 trafili aż sześć trójek z rzędu i pewnie wygrali mecz 89:79.
Rewelacyjnie grał zaledwie 22-letni Milos Teodosić. Rozgrywający Olympiakosu Pireus zdobył 20 punktów i miał aż 12 asyst (nowy rekord polskiego turnieju). Po 16 punktów dołożyli Krstic i Velickovic, 14 Tripkovic, a 13 Tepić. Najskuteczniejszy w ekipie Litewskiej był Jonas Maciulis - 20 punktów.
Serbowie mogą być już pewni trzeciego miejsca w grupie F.
Iverson w Polsce - wygraj koszulkę ?