Macedończycy minimalnie przegrali z Rosją 69:71 i tym samym pożegnali się z EuroBasketem w Polsce.
REKLAMA
Rosjanie postawili na grę pod koszem - po raz kolejny świetnie grał Timofiej Mozgow, który rzucił 25 punktów i miał 11 zbiórek. Rosjanom zupełnie nie siedziały rzuty z dystansu - trafili tylko jeden na 15 prób, ale wobec dobrej gry środkowych nie miało to już znaczenia.
Spotkanie było wyrównane, bo w ekipie rosyjskiej zawodzili liderzy - McCarty i Monja. Macedonia także nie grała zbyt dobrze, ale niezła postawa w rzutach za trzy punktu ciągle dawała im szansę na zwycięstwo w tym meczu.
Na siedem minut przed końcem dwie świetne akcje rozegrał Todor Geczewski. Najpierw rzucił trójkę, a w kolejnej sytuacji przy rzucie spod kosza był faulowany przez McCarty'ego. Geczewski trafił wolnego i dzięki temu Macedonia prowadziła 57:53.
Na trzydzieści sekund do końca role się jednak odwróciły - po rzutach wolnych Ponkraszowa, to Rosja wyszła na pięcio punktowe prowadzenie (68:63).
Macedończycy jeszcze raz się zerwali do ataku, skutecznie wykonywali rzuty wolne i na sześć sekund przed końcem mieli szanse na doprowadzenie do dogrywki, ale po dynamicznym wejściu pod kosz nie trafił Mirakowski.
Rosjanie w Bydgoszczy wygrali wszystkie mecze - z Chorwacją, Grecją i Macedonią.