Grecy bardzo dobrze ograniczyli mózg drużyny Chorwacji - Zorana Planinicia. Rozgrywający CSKA Moskwa rzucił tylko cztery punkty - wszystkie z linii rzutów wolnych.
Grecy zdominowali walkę w strefie podkoszowej. Nie do zatrzymania był Bourousis, który środkowych rywala ogrywał jak chciał. W całym meczu zdobył 19 punktów.
W Chorwacji ciężar gry na swoje barki próbował brać Roko Leni Ukić (15 punktów), ale zabrakło mu wsparcia od partnerów. W końcówce Chorwaci zmniejszyli straty z 21. punktów do zaledwie ośmiu, ale wygrać meczu nie byli w stanie.
W środę Chorwaci o drugie miejsce w grupie zagrają z Macedonią. Rywalem Greków będzie Izrael.
Specjalny dział EuroBasket 2009 ?