Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Mateusz Ponitka nie widzi świata poza koszykówką, Aaron Cel chciał zostać piłkarzem, a Maciej Lampe zwiedził koszykarsko cały świat: od NBA po Chiny. Drużynę prowadzi wulkan optymizmu Mike Taylor. To oni polecą do Chin na mistrzostwa świata, na które Polska musiała czekać 52 lata.
- Bardzo podoba mi się system, który wprowadził trener Mike Taylor. Nie gramy pod jednego zawodnika, tylko gramy jako zespół. W każdym meczu ktoś inny może się wybić i przejąć mecz - mówi Maciej Lampe, najskuteczniejszy koszykarz wygranego meczu z Włochami.
- Chcemy pokazać, że traktujemy to zadanie poważnie. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy na wyjeździe w Chorwacji odpuścili. Jedziemy tam po awans - mówił Mateusz Ponitka, jeden z liderów kadry, która w niedzielę pokonała Włochów w kwalifikacjach mistrzostw świata.
Reprezentacja Polski koszykarzy po zwycięstwie z Włochami 94:78 jest o jest bardzo blisko awansu na mistrzostwa świata. Biało-czerwonych nie było tam od 1967 roku.
- Przed nami jeszcze trzy mecze i każdy z nich jest dla nas najważniejszy. Liczy się tylko to, co przed nami. W niedzielę gramy z trudnym rywalem, ale właśnie takich trzeba pokonać, jeśli chce się grać na mistrzostwach świata - mówi trener Mike Taylor przed meczem Polska - Włochy w kwalifikacjach do mistrzostw świata (początek o godz. 20.15).
- To był pokaz serca i waleczności. Byliśmy razem w każdym momencie, każdy dał z siebie wszystko. Byliśmy drużyną przez cały czas i jestem z tego dumny. Widać po nich, że chcą coś osiągnąć. Ta wygrana to ich zasługa - komplementował zespół Mike Taylor, trener reprezentacji Polski.
Reprezentacja Polski koszykarzy rozbiła w s'Hertogenbosch Holandię 105:78 i zrobiła ważny krok w kierunku pierwszego od 1967 roku awansu do mistrzostw świata. W niedzielę Polacy zagrają z Włochami w Gdańsku.
Czas sprawdzić się w roli faworytów. Czwartkowy mecz Polaków z całkiem solidną Holandią w s'Hertogenbosch (godz. 20) powinien pokazać, czy euforia po wygranej z Chorwacją we wrześniu przerodziła się w coś większego.
Polscy koszykarze są w grze o pierwszy od 51 lat awans na mistrzostwa świata. Na cztery mecze przed końcem eliminacji los jest w ich rękach. W czwartek zagrają bardzo ważny mecz z Holandią. Początek spotkania o 20:00.
Trener reprezentacji Polski Mike Taylor podał nazwiska 12 koszykarzy, którzy rozpoczną przygotowania do meczów kwalifikacyjnych do mistrzostw świata z Holandią i Włochami.