- Każdy etap jest bardzo trudny - mówiła w sobotę Katarzyna Niewiadoma - Wyjątkiem jest ten ostatni podjazd, który nie jest taki ostry. Będzie to jednak najistotniejszy odcinek. Spodziewam się, że rywalki będą atakować. Mój mąż powiedział mi, że żółta koszulka liderki jest zawsze celem, dlatego wszyscy skupiają się na tej osobie, która w danym momencie ma ją na sobie. Mam nadzieję, że nie stracę za dużo i uda mi się utrzymać przewagę - przekazała przed siódmym etapem Tour de France kobiet.
Nasza zawodniczka kapitalnie poradziła sobie na poprzednim etapie i zajęła szóstą lokatę. "Niewiadoma (Canyon//Sram Racing) pozostaje liderką TdF z przewagą 16 sekund nad drugą Kerbaol oraz 19 sekund nad trzecią Amerykanką Kristen Faulkner (EF - Oatly - Cannondale)" - pisał w piątek Jakub Seweryn ze Sport.pl.
Sobotni etap był najdłuższym w całej tegorocznej edycji i liczył aż 166,4 km, a trasie znalazło się aż pięć górskich premii. Do pierwszej peleton dojechał w całości, a dziesięć punktów zgarnęła Puck Pieterse. Tuż po tym urwało się sześć zawodniczek: Justine Ghekiere, Julie Van de Velde, Marianne Vos, Sara Martin, Sarah Roy i Ruth Edwards.
- Nie ma co czekać, trzeba ruszać - relacjonowali komentatorzy Eurosportu. Do końca wyścigu został kilometr, kiedy Niewiadoma ruszyła do walki o trzecią lokatę z Demi Vollering. Pewne już było, że ten etap zwyciężyła Justin Ghekiere, która nie była wymieniana w gronie faworytek. Jej radość z wygranej była ogromna, choć odrobiła tylko parę sekund do Polki w "generalce".
Niewiadoma zakończyła etap na czwartej pozycji ze stratą 1,23 m do Belgijki. Mimo to wciąż utrzymuje przewagę w klasyfikacji generalnej Tour de France kobiet. "Koszulka liderki zachowana, jutro pojedynek o wszystko z Demi Vollering" - oznajmił dziennikarz Tomasz Czernich.
Skrócone wyniki siódmego etapu Tour de France kobiet:
Przed zawodniczkami ostatni etap - 160 km z Le Grand-Bornand na Alpe d’Huez, a po drodze m.in. wspinaczka na Col du Glandon. Na ten moment Niewiadoma ma 27 sekund przewagi w "generalce" nad Puck Pieterse i 37 sekund nad Cedrine Kerbaol. Vollering jest ósma ze stratą minuty i 15 sekund do Polki.