Koszmar. 17-latek zginął podczas zawodów. "Nie ma słów"

Wieczorem w piątek 21 lipca doszło do bardzo poważnego wypadku z udziałem włoskiego cyklisty Jacopo Venzo. 17-letni sportowiec został przetransportowany helikopterem do szpitala, gdzie walczył o życie, a wyścig został przerwany. Niestety lekarzom nie udało się uratować życia młodego kolarza. - Nie ma słów, które mogłyby opisać tę tragedię - napisała w komunikacie Europejska Unia Kolarska.

Do zdarzenia doszło w trakcie pierwszego etapu austriackiego wyścigu Juinioren Rundfahrt. Jacopo Venzo upadł na zjeździe z Mistelbacher Berg. Kolarz zjeżdżał na odcinku górskim i wypadł z zakrętu. Wyścig najpierw został zatrzymany, a następnie przerwany ze względu na akcję ratunkową.

Zobacz wideo Rekord Natalii Kaczmarek! Osiągnęła drugi wynik w historii polskiej lekkoatletyki. "To niesamowite uczucie"

Zmarł młody kolarz. Lekarze nie zdołali go uratować

Pomocy natychmiast udzielili wyścigowi lekarze, którzy następnie zostali zastąpieni przez ratowników z helikoptera. Śmigłowiec przetransportował kolarza do Szpitala Uniwersyteckiego Keplera w Linz. Dzisiaj rano okazało się jednak, że lekarze nie dali rady uratować jego życia.

"17-letni włoski cyklista Jacopo Venzo zmarł w wyniku obrażeń poniesionych w wypadku na pierwszym etapie 48. Junioren Rundfahrt w Austrii. Nie ma słów, które mogłyby opisać tę tragedię. Nasze myśli są z jego rodziną, przyjaciółmi, drużyną, organizatorami wyścigu oraz całą społecznością kolarską" - napisała w komunikacie Europejska Unia Kolarska. 

Austriackie media informują, że już na trasie wyścigu trzeba było resuscytować młodego zawodnika. Zmarł niedługo po tym, jak został przyjęty do szpitala.

"Pomimo perfekcyjnie funkcjonującego łańcucha ratunkowego oraz wszystkich starań lekarzy, kolarz zmarł wskutek poważnych obrażeń. Nasze myśli są z rodziną, bliskimi i kolegami z drużyny" - poinformował Związek Kolarski Górnej Austrii.

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

"Ze łzami w oczach i złamanym sercem informujemy, że nasz junior Jacopo Venzo nas opuścił. Jacopo był wyjątkowym chłopcem, z przyszłością w sporcie, a przede wszystkim w życiu i z tego powodu ból jest jeszcze większy" - czytamy w komunikacie prasowym zespołu Campana Imballaggi Geo & Tex Trentino, do którego należał kolarz. Kilka drużyn musiało zostać objętych opieką psychologiczną. Organizator zdecydował o odwołaniu 48. edycji wyścigu.

Więcej o: