Gregor Braun 47 lat temu był w Niemczech bohaterem, teraz budzi odrazę. Na igrzyskach olimpijskich w 1976 r. Montrealu zdobył dwa złote medale - w wyścigu indywidualnym oraz drużynowym na dochodzenie. Dalsze losy mistrza olimpijskiego okazały się naprawdę mroczne. Od września 2013 do marca 2018 roku miał wykorzystywać seksualnie niewinne dziecko.
Jak podaje dziennik "Bild", sąd w Tuebingen w Badenii-Wirtembergii skazał go za to na dwa lata i dziewięć miesięcy pozbawienia wolności. Szczegóły sprawy jeżą włos na głowie. Otóż, w 2013 r. Braun poznał wówczas 25-letnią Yvonne L. Zaczął się z nią spotykać i płacił jej za seks. Kobieta mimo młodego wieku miała już sześcioletnią córeczkę. W końcu były kolarz zaproponował większą kwotę w zamian za przyprowadzenie dziecka.
Dziewczynka na życzenie Brauna miała przyglądać się, jak para uprawia seks oraz ją nagrywać. W sumie została do tego zmuszona aż 55 razy w ciągu niespełna pięciu lat. Jak podaje niemiecki Eurosport, Yvonne L. miała także fotografować miejsca intymne córki i wysyłać zdjęcia do Brauna. W końcu dziewczynka uciekła z domu, a dwa lata temu zgłosiła sprawę na policję.
Jej matka częściowo przyznała się przed sądem do winy oraz przeprosiła ofiarę. Usłyszała wyrok trzech lat i dziewięciu miesięcy więzienia. Braun stanowczo zaprzeczał stawianym zarzutom. Stwierdził jedynie, że wspólnie z kochanką oglądał nagie zdjęcia dziewczynki, ale o nie nie prosił. Sąd nie uznał jego wersji za wiarygodną i wymierzył rok krótszą karę. Wyroki nie są prawomocne.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.
Gregor Braun jako zawodnik ścigał się w latach 70. i 80. Kolarską karierę zakończył w 1989 r. Sukcesy odnosił także w rywalizacji torowej, w której zdobył trzy tytuły mistrza świata. W ostatnich latach angażował się w organizację kolarskich imprez charytatywnych.