Przez wiele lat Paryżem wschodu nazywana była Praga, ale z kolarskiego punktu widzenia coraz bardziej zasługuje na to miano Kraków. Wszystko za sprawą obecności stolicy Małopolski na trasie Tour de Pologne, która stała się tradycją imprezy organizowanej przez Czesława Langa.
Po raz pierwszy na trasie World Tourowego Tour de Pologne Kraków pojawił się w 2008 roku, kiedy to w drugim największym polskim mieście rywalizacja kolarzy miała swój koniec. W kolejnych latach peleton odwiedzał centrum miasta rokrocznie, zaczynając lub kończąc w nim ściganie. Podobnie będzie także w 2023 roku, gdyż ostatni etap naszego narodowego wyścigu zakończy się pod stadionem Cracovii.
W poniedziałkowe wczesne popołudnie Lang Team poinformował również o przedłużeniu umowy z miastem na organizację etapów Tour de Pologne. Według informacji podanych na oficjalnej stronie internetowej wyścigu kolarze będą odwiedzać stolicę Małopolski także w trzech kolejnych sezonach. Nowy kontrakt obowiązywać będzie do 2026 roku włącznie.
Choć tegoroczny wyścig Tour de Pologne zostanie rozegrany w dniach 29 lipca - 4 sierpnia, wciąż nie wiemy, jaka dokładnie będzie trasa całej imprezy. Do tej pory za pewnik można wziąć jedynie start i metę pierwszego etapu w Poznaniu oraz zakończenie rywalizacji na siódmym etapie właśnie w Krakowie.
Według nieoficjalnych informacji wyścig ma też odwiedzić takie miasta jak Bielsko-Biała, Karpacz czy Leszno. Dokładny przebieg każdego z etapów mamy jednak poznać dopiero w czerwcu, gdyż umowy z poszczególnymi samorządami nadal są negocjowane. Polscy kibice z niecierpliwością czekają na oficjalną prezentację, gdyż tegoroczne profile mają być zdecydowanie trudniejsze niż w poprzednich latach.