- Dzisiaj chcę się podzielić z wami wiadomością, że po sezonie 2021 zakończę swoją profesjonalną karierę. Miłość do kolarstwa na zawsze pozostanie, ale pora na zmianę i nowe wyzwania - poinformowała na Facebooku zawodniczka reprezentująca na co dzień belgijskiej ekipy Lotto Soudal Ladies.
Decyzja jest zaskakująca, bo jeszcze kilka miesięcy temu Anna Plichta reprezentowała Polskę na IO w Tokio. Zawodniczka zajęła 24. miejsce w jeździe indywidualnej na czas, a w wyścigu uplasowała się na 27. pozycji, mimo że przez wiele kilometrów uciekała wraz z dwójką innych zawodniczek. Ostatecznie Plichta została doścignięta na cztery kilometry przed metą.
"Kolarstwo jest piękną historią. Opowieścią, zapisaną łzami, potem, radością i samotnością. Kolarstwo to ludzie, których spotkaliśmy, drogi, którymi przejechaliśmy, i wspomnienia, które zachowamy na zawsze. Ciężka praca, poświęcenie i ciężkie wybory kształtują naszą osobowość, I robią z nas to, kim jesteśmy" - napisała i podziękowała także osobom mającym wpływ na jej karierę.
Na razie nie wiadomo, czym w przyszłości będzie zajmować zawodniczka, która nie wyjawiła powodów decyzji. Poza występami na dwóch igrzyskach olimpijskich Plichta ma także dwa mistrzostwa Polski w jeździe indywidualnej na czas (lata 2019 i 2020). W 2016 roku została wicemistrzynią Polski w wyścigu ze startu wspólnego. Od 2020 roku jest reprezentantką Lotto Soudal Ladies